EN

3.12.2021, 10:28 Wersja do druku

Warszawa. Min. Gliński: nie chcemy lockdownu

Inne aktualności

Nie chcemy lockdownu; sytuacja pandemiczna jest jednak bardzo trudna, wszyscy to widzimy; wszyscy powinniśmy być też świadomi tego, że za tę sytuację odpowiedzialne są przede wszystkim osoby, które się nie zaszczepiły – powiedział w wywiadzie dla "Gazety Wrocławskiej" wicepremier Piotr Gliński.

Minister kultury i dziedzictwa narodowego podkreślił, że nowe ograniczenia związane z sytuacją epidemiczną dotyczą m.in. w instytucjach kultury osób niezaszczepionych. „Ja rozumiem wolność wyboru, ale nie wtedy, gdy zagraża to wolności, a także zdrowiu i życiu innych ludzi. Krótko mówiąc, granicą naszej wolności jest wolność drugiego człowieka, jego życie i zdrowie” - mówił.

Gliński podkreślił, że rząd nie chce wprowadzać lockdownu. „Sytuacja pandemiczna jest jednak bardzo trudna, wszyscy to widzimy. Wszyscy powinniśmy być też świadomi tego, że za tę sytuację odpowiedzialne są przede wszystkim osoby, które się nie zaszczepiły” - powiedział wicepremier.

Dodał, że przy wprowadzaniu kolejnych ograniczeń „ich społeczny koszt mógłby być bardzo wysoki”. „Chodzi przede wszystkim o opór społeczny, wielkie emocje, histerię, jakiej zresztą byliśmy już świadkami. Opozycja w momencie, kiedy nie ma jakiejś decyzji, krzyczy, dlaczego jej nie ma. W momencie, kiedy decyzja zostaje podjęta, krzyczy dlaczego taka, a nie inna. Przypomnijmy sobie, co było z tzw. wyborami kopertowymi, szpitalami tymczasowymi itp. Zresztą, nie chcę tu narzekać na opozycję. Bardziej mnie interesuje polskie społeczeństwo, które po prostu jest bardzo zmęczone pandemią i złymi emocjami wywoływanymi w życiu publicznym przez opozycję i jej akolitów” - powiedział Gliński.

Źródło:

PAP

Wątki tematyczne