Inne aktualności
- Łódź. „Ocalić od zapomnienia” – projekt Fundacji Gra/nice 25.04.2024 20:30
- Bytom. „Late Lovers of Moon Snow” – premiera w Teatrze Rozbark 25.04.2024 18:35
- Radom. „Iwona, księżniczka Burgunda” w Teatrze Powszechnym 25.04.2024 18:16
- Warszawa. 13 spektakli w finale programu Teatr Polska 25.04.2024 18:12
- Wrocław. W czerwcu 7. Przegląd Nowego Teatru dla Dzieci 25.04.2024 17:39
- Kraków. Wiosna, lato, jesień, zima… na Scenie NCK! 25.04.2024 16:26
- Warszawa. „Cesarz” powraca do Ateneum 25.04.2024 15:44
- Poznań. Sukces „Łabędzi" Tobiasza Sebastiana Berga w Warszawie 25.04.2024 15:00
- Poznań. Najbliższe spektakle w Centrum Kultury Zamek 25.04.2024 14:25
- Kraj. GUS: w 2023 r. o 31,7 proc. wzrosła liczba widzów i słuchaczy w teatrach i instytucjach muzycznych 25.04.2024 12:13
- Łódź. Trudne rodzinne relacje w sztuce Thomasa Bernharda 25.04.2024 11:12
- Kielce. Premiera „Lokatora” Studia Pantmimy „Praca w toku" w KCK 25.04.2024 10:50
- Gdańsk. Czarci Krakowski Salon Poezji w Nadbałtyckim Centrum Kultury 25.04.2024 10:24
- Bytom. Trzy dni święta tańca 25.04.2024 10:03
Dostarczyłem żeru ludziom, którzy codziennie okłamują miliony Polaków - mówi znany aktor i satyryk. Równie zdumiony zamieszaniem jest inny aktor, Radosław Pazura, który też został zaszczepiony na WUM - piszą Arkadiusz Gruszczyński i Zuzanna Bukłaha w Gazecie Wyborczej-Stołecznej.
Krzysztof Materna mówi „Wyborczej”, że propozycję zaszczepienia otrzymał z fundacji Krystyny Jandy. Aktorka postanowiła pomóc aktorom i artystom seniorom, którzy na co dzień współpracują z jej teatrami. W rozesłanym mailu była mowa o szczepieniach, które miałyby się rozpocząć w styczniu, a więc – jak rozumiał – wtedy, gdy ogólnopolskie szczepienia obejmą grupę seniorów. – Ale tuż po świętach szpital zadzwonił do zgłoszonych osób z informacją, że są szczepionki, które mogą się zmarnować. I z pytaniem, czy w związku z tym nie mogę przyjechać na Banacha już teraz – opowiada aktor.
Krzysztof Materna o szczepieniach znanych osób
Przyznaje, że to go zaskoczyło. Ale uznał, że widocznie początkowa faza szczepień wiążę się z problemami logistycznymi, które wymagają dopracowania. Zwłaszcza że szpital w sumie trzy razy zmieniał mu termin wizyty. I jeszcze za drugim razem pracownicy szpitala przekonywali go, że do szczepień dojdzie w normalnym trybie, czyli po 15 stycznia.