Magazyn

To chyba najbardziej tajemniczy zawód w teatrze

10.10.2025, 08:45 Wersja do druku

Najlepiej znają scenariusze, podczas spektaklów to ich słucha cała ekipa. Pilnują, by aktorzy byli na czas i nie pomylili swoich kwestii. I choć zdarzają się przedstawienia, na których inspicjenci nie są potrzebni, to jednak większe produkcje bez ich pracy nie byłyby możliwe. „Tutaj mam ciągle nowe wyzwania”, przyznaje inspicjentka z Teatru Współczesnego. Pisze Agnieszka Wojs w portalu wszczecinie.pl.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To chyba najbardziej tajemniczy zawód w teatrze. „Jestem na każdej próbie!” [ZZA KULIS]

Źródło:

wszczecinie.pl

Link do źródła

Autor:

Agnieszka Wojs

Data publikacji oryginału:

10.10.2025

Ludzie

Jolanta Szadkowska

Teatry i instytucje

Teatr Współczesny

Nowy rozdział Teatru Modrzejewskiej: między dziedzictwem a katalogiem życzeń

Łukasz Czuj przedstawił „Program działania” – dokument obejmujący repertuar, organizację, finanse i tryb funkcjonowania w czasie remontu

– pisze Malwina Kiepiel w Teatrze dla Wszystkich.

Cztery spektakle z Berlina na tle europejskich festiwali tanecznych i refleksje o tych festiwalach

Brakuje jasnej koncepcji, czym mają być Łódzkie Spotkania Baletowe. Dlaczego nikt nie wpadł na pomysł wykorzystania gościny choreografów o znaczącej renomie, którzy mogliby poprowadzić warsztaty otwarte dla tancerzy i uczniów szkół baletowych z całego kraju?

– pisze Benjamin Paschalski na stronie benjaminpaschalski.pl.

Sprawdź także

Ewa Pilawska w Studiu PAP: aktorzy są solą teatru, ale najważniejszy jest cały zespół

Wczoraj 16:12 „Teatr jest bardzo różnorodny i nie można zamykać się w jednej estetyce. Trzeba mieć specjalność domu, w naszym przypadku jest nią komedia.”

Magazyn

Nowy Warlikowski i debiut Komasy

Wczoraj 16:11 „Ustawa o mecenacie wprowadzi zabezpieczenia przed upartyjnieniem publicznych dotacji”

Magazyn

Sowieci i naziści w litewskich „Dziadach" Skrzywanka w Kownie, gdzie powstały

Wczoraj 13:35 Zacząłem podważać rodzinne mity, pytać się, czy kilka nazwisk na tablicach upamiętniających powstańców i żołnierzy są w stanie zrekompensować spalone domy rodzinne i przesiedlenia - mówi Jakub Skrzywanek. Wystawia „Dziady" w Kownie, gdzie powstały.

Magazyn