Teatry w naszym kraju rzadko sięgają do poetyckiego dorobku Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego (1905-1953). Jego oryginalne utwory utrzymane w niepowtarzalnej konwencji groteski, drwiny i abstrakcyjnego humoru wyróżniały się zarówno w poetyckim pejzażu okresu dwudziestolecia międzywojennego, jak i w czasach powojennych. Często dostrzegano w nim zawziętego tropiciela mitów społecznych.
Z tęsknoty za gęsiami
Zapomniany nieco poeta objawił się jednak ostatnio na Śląsku Cieszyńskim ku wyraźnej uciesze miłośników jego twórczości. Co ciekawe - stało się to dzięki staraniom kierownictwa amatorskiej placówki scenicznej, istniejącej w Czechowicach-Dziedzicach od roku 2005. Grupujący uzdolnionych adeptów sztuki scenicznej Czechowicki Teatr Muzyczny MOVIMENTO wystawił niedawno interesujący spektakl - groteskową farsę pt. „Babcia i wnuczek czyli noc cudów". Widzowie mieli okazję obejrzeć dwuaktową sztukę, napisaną przez Gałczyńskiego z tęsknoty za gęsiami, które odleciały...