Inne aktualności
- Łódź. Latające Talerze „Wolność, kocham i rozumiem” – protest songi na deskach Teatru Komedii 01.04.2025 18:47
- Lublin. Premiera „Niewiarygodnej historii Małej S.” w Teatrze Osterwy – w sobotę 01.04.2025 16:35
-
Warszawa. Nabór na rezydencję V4@Theatre Critics Nitra 2025 01.04.2025 16:31
- Łódź. Has – kroniki wyobraźni. Muzeum Kinematografii zaprasza 01.04.2025 15:48
- Kraków. Adam Budak wskazany na dyrektora Muzeum MOCAK 01.04.2025 15:37
- Lublin. Teatr jest wpisany w DNA Lublina 01.04.2025 15:20
-
Lublin. Złota Maska dla Wojciecha Rusina 01.04.2025 15:03
- Warszawa. W Teatrze Dramatycznym spotkanie z Agnieszką Wosińską 01.04.2025 14:13
- Kielce. Wkrótce XXIII Festiwal Tańca w KTT 01.04.2025 13:58
- Gorzów Wlkp. „Last Christmas” na Wielkanoc w Teatrze Mostów 01.04.2025 13:47
- MKiDN. Medale „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” dla artystów Sekcji Estrady ZASP 01.04.2025 12:54
- Elbląg. W Teatrze Sewruka wręczono Aleksandry 01.04.2025 12:28
-
Warszawa. Niech żyją czarownice! Premiera w Teatrze Roma 01.04.2025 12:03
-
Toruń. Wystawa „Tu były lalki. 80 lat Teatru Baj Pomorski (1945-2025)” w BCS-ie 01.04.2025 11:53
Znana w Rzeszowie Akademia Aktorska "Artysta" nie będzie już tylko szkołą dla dzieci i młodzieży. - W naszej szkole - jako pierwszej i na razie jedynej w Rzeszowie, można będzie uzyskać dyplom aktora - mówi Kornel Pieńko, współwłaściciel szkoły. Liczy, że we wrześniu pierwsi studenci rozpoczną w niej naukę tego trudnego zawodu. A za trzy lata zobaczymy ich spektakl dyplomowy.
W 2019 r., kiedy świętowaliśmy pięciolecie, na łamach "Gazety Wyborczej" opowiedzieliśmy o naszym kolejnym wielkim marzeniu - założeniu pierwszej szkoły aktorskiej w Rzeszowie. Już wtedy ruszyły pierwsze przymiarki formalne ku temu, ale kiedy zgromadziliśmy większość potrzebnych dokumentów, wybuchła pandemia - mówi Kornel Pieńko, który wraz z żoną Magdaleną Kozikowską-Pieńko osiem lat temu założył Akademię Aktorską "Artysta". - To nam bardzo przeszkodziło, ponieważ jednym z warunków, jakie musieliśmy spełnić, był dokument m.in. od straży pożarnej, a ta wtedy miała inne rzeczy na głowie. A kiedy pandemia się skończyła, okazało się, że te dokumenty mają swoją ważność, więc zaczęło się od początku - kontynuuje dyrektor akademii.