Inne aktualności
- Poznań. Spektakl teatru tańca „Pieśni żałobne" na finał festiwalu OFF Opera 10.08.2022 10:34
- Lublin. „Szczęście na warsztacie” – warsztaty terapeutyczne dla młodzieży w Teatrze Muzycznym 10.08.2022 10:06
- Zielona Góra. Co się dzieje w wakacje w Lubuskim Teatrze? 10.08.2022 10:05
- Warszawa. 70. urodziny dyrygenta Jacka Kaspszyka 10.08.2022 10:03
- Lublin. „Kongres Futurologiczny” w Czytelni Dramatu 10.08.2022 09:53
-
Rzeszów. Startuje festiwal "Źródła Pamięci" 10.08.2022 09:39
- Rzeszów. W Teatrze Przedmieście premiera „Śmierci na gruszy” 10.08.2022 09:23
-
Gdynia. Trwa Festiwal Pociąg do Miasta. Wsiadaj! 10.08.2022 09:19
- Brwinów. Cudne pokolenie przyszłych bywalców teatru 10.08.2022 09:08
- Gdańsk. Spektakl Teatru Miniatura w Eko Strefie Jarmarku św. Dominika 10.08.2022 08:47
- Warszawa. Atrakcyjny romantyzm. Wkrótce rusza festiwal Chopin i jego Europa 10.08.2022 08:43
- Bydgoszcz. Rusza remont Teatru Polskiego. Kiedy duża scena będzie gotowa? 10.08.2022 08:38
- Warszawa. Nie żyje Zdzisław Słowiński 10.08.2022 08:37
- Wisła. 70 lat temu urodził się Jerzy Pilch, pisarz, scenarzysta i publicysta 10.08.2022 08:29
"Bojkot wszystkich rosyjskich twórców i twórczyń, wykonawców i wykonawczyń tylko z uwagi na ich pochodzenie, abstrahując od poglądów i ewentualnego zaangażowania po którejś ze stron konfliktu, jest - jesteśmy o tym przekonani - bezsensowny" - przekonuje Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Na maj zaplanował premierę, która już spotkała się z krytyką.
Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu zaplanował na maj premierę spektaklu „Los Endemoniados / Biesy" w reżyserii Marcina Wierzchowskiego. Przedstawienie nawiązuje do książki „Biesy" Fiodora Dostojewskiego, będąc opowieścią inspirowaną historią hiszpańskiej trupy teatralnej, która postanowiła wystawić „Biesy" pod koniec dyktatury Franco. Już po opublikowaniu repertuaru do teatru, mediów i nadzorującego instytucję kultury Urzędu Marszałkowskiego wpłynął krytyczny list od jednego z widzów.
Teatr Kochanowskiego w Opolu odpowiada na krytykę
„Czy naprawdę w czasie, gdy Rosja prowadzi bestialską wojnę w Ukrainie i dopuszcza się ludobójstwa, teatr w Opolu zamierza promować sztukę Rosjanina!?" – pyta autor listu, który wpisuje się w zjawisko rugowania rosyjskiej kultury z przestrzeni publicznej. Jej emanacją były słowa ministra kultury Piotra Glińskiego, który powiedział: „Kultura rosyjska powinna zniknąć z przestrzeni publicznej do czasu zakończenia wojny na Ukrainie".