Miałem to nieszczęście, że wybrałem się w towarzystwie żony i wnuka, któremu od dawna obiecywałem coś na wskroś polskiego i narodowego, na operę [„Straszny dwór" S. Moniuszki - przyp. red.]. Pisze Jacek Magnuszewski w „Do Rzeczy”.
Tytuł oryginalny
Moniuszko przewraca się w grobie
Źródło:
„Do Rzeczy” nr 43