EN

13.05.2022, 12:10 Wersja do druku

Medialna inkwizycja

Za molestowanie i mobbing odpokutować się nie da...

Czy zabójstwo jest gorszą zbrodnią od mobbingu albo molestowania? To pytanie tylko z pozoru brzmi absurdalnie. Jeśli wsłuchać się w wypowiedzi na temat reżyserów teatralnych Grzegorza Wiśniewskiego i Pawła Passiniego, a wcześniej wielkich światowego kina Romana Polańskiego i Woody'ego Allena, można dojść do wniosku, że zabójstwo nie jest wcale takie najgorsze. Pisze Mariusz Cieślik w felietonie dla „Rzeczpospolitej”.

Awantura rozgorzała za sprawą premiery „Marii Stuart", którą w Teatrze Narodowym przygotowuje Wiśniewski. To on był jednym z czarnych charakterów sprawy oskarżeń o przemoc w łódzkiej Filmówce. Ceniony niegdyś artysta stracił pracę i reputację. I nie podejrzewam, żeby zwolniono go bez powodu. Medialnej inkwizycji - wspieranej przez niektóre organizacje społeczne - i tego jest za mało. Teraz, gdy przygotowuje pierwszy od dawna spektakl, zaatakowano zarówno jego, jak i dyrektora Jana Englerta.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Medialna inkwizycja

Źródło:

„Rzeczpospolita” nr 110

Wątki tematyczne