A. Seniuk odwiedziła Ryki razem z córką Magdaleną Małecką-Wippich. Razem nie tylko czytały tragikomedię Zapolskiej, ale i promowały własną książkę „Anna Seniuk. Nietypowa baba jestem".

Po zakończeniu Narodowego Czytania aktorka chętnie rozdawała autografy i dedykacje osobom, które zakupiły jej książkę.

Zagrała Dulską na deskach Renesansu

Możliwość usłyszenia fragmentów tragikomedii w wykonaniu znanej gwiazdy teatru, filmu i telewizji było nie lada gratką zwłaszcza dla młodzieży. 10 września ryckie kino odwiedziła aktorka Anna Seniuk.

Tegoroczne Narodowe Czytanie odbyło się w Rykach nieco później niż w całej Polsce. Ale z kilku przyczyn zapisało się jako wyjątkowe. Po raz pierwszy zorganizowało je na szeroką skalę starostwo powiatu ryckiego. I po raz pierwszy wzięła w nim udział tak znana postać. Trudno więc było się dziwić, że w piątek ryckie kino Renesans wypełniło się po brzegi.

W duecie ze starostą

Organizatorzy nie zastanawiali się długo nad wyborem gościa, którego warto zaprosić na Narodowe Czytanie. - Uznaliśmy, że A. Seniuk będzie nadawała się najlepiej, bo przez wiele lat wcielała się w postać Dulskiej i do dziś jest z tą rolą kojarzona. Za udział w tym telewizyjnym spektaklu zdobyła nagrodę, a samo widowisko znalazło się na liście Złotej Setki Teatru Telewizji - wyjaśniła Anna Żaczek ze starostwa powiatowego w Rykach. Aktorka chętnie zgodziła się na udział w wydarzeniu. A dodatkowym impulsem, by wybrać się do Ryk, była promocja jej książki „Anna Seniuk. Nietypowa baba jestem" napisanej na podstawie rozmowy z córką Magdaleną Małecką-Wippich, która również odwiedziła Ryki.