Pięćdziesięciu twórców, artystów i animatorów kultury związanych z Łodzią podpisało się pod petycją do władz, w której apelują o „jak najszybszą współpracę i kompleksowe działanie”, mające na celu zapewnienie opieki uchodźcom z Ukrainy i zapobieżenie klęsce humanitarnej na granicy.

W petycji skierowanej m.in. do prezydenta Andrzeja Dudy, ale także do marszałka woj. łódzkiego Grzegorza Schreibera, wojewody Tobiasza Bocheńskiego i prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej, sygnatariusze odwołali się do wypowiedzi reżysera i scenarzysty pochodzenia krymsko-tatarskiego Narimana Alieva - "Po co nam głos, jeśli boimy się go użyć do zniszczenia zła i zmniejszenia cierpienia niewinnych ludzi?".

"Również i my – twórcy, artyści, animatorzy kultury związani z Łodzią – nie możemy i nie chcemy milczeć. Za naszą wschodnią granicą agresor prowadzi działania noszące znamiona ludobójstwa, niszczy całe miasta, ostrzeliwuje szpitale. Jego ofiarami padają cywile, w tym kobiety, dzieci, osoby starsze, chore. Równocześnie na terenie Polski schronienia szukają uchodźcy, nasi sąsiedzi. Dziś ta liczba przekracza dwa miliony. Dziennie na granicy pojawia się nawet ponad 30 tysięcy osób" - napisano w petycji udostępnionej PAP we wtorek.

Autorzy podkreślili, że Polacy organizujący pomoc dla uchodźców zdają egzamin z solidarności, co zasługuje na najwyższy szacunek.

"Ten wielki zryw potrzebuje wsparcia, które przekracza możliwości nawet najlepiej zorganizowanego i najprężniej działającego społeczeństwa obywatelskiego – jednostek oraz organizacji pozarządowych. Dlatego zwracamy się do Państwa z apelem i prośbą o jak najszybszą współpracę i kompleksowe działanie, które podtrzyma trwanie tego światła i tej nadziei. O przygotowanie rozwiązań, które – w pierwszej kolejności – umożliwią przetransportowanie znad granicy tysięcy uchodźców. O stworzenie dla nich tymczasowej bazy noclegowej. O otoczenie ich opieką oraz o zorganizowanie systemu dalszej relokacji dla tych, którzy będą tego chcieli" - zaapelowało łódzkie środowisko artystyczne.

Zdaniem sygnatariuszy petycji, aby zapobiec katastrofie humanitarnej na granicy, niezbędne są fundusze "rządowe i unijne" oraz współpraca Polski z krajami UE i zaangażowanie samorządów. Łódzkie środowisko kultury proponuje też konkretne rozwiązania, np. tworzenie bazy noclegowej w obiektach sportowych czy stworzenie funduszu przeznaczonego na transport uchodźców.

"Wierzymy w Państwa doświadczenie, wolę współpracy, zdolność odnajdywania najprostszych, najefektywniejszych, transparentnych rozwiązań. Wierzymy, że wkrótce wolna Ukraina formalnie dołączy do rodziny europejskich państw, bo jej społeczeństwo po raz kolejny dowodzi, że duchowo, tożsamościowo i kulturowo już się tu znajduje" - zwrócili się do władz autorzy apelu.

Pod petycją, z którą można zapoznać się na stronie podpisało się 50 osób - są wśród nich dyrektorzy łódzkich teatrów i innych placówek kultury, aktorzy, artyści wizualni, literaci, wykładowcy uczelni wyższych.