EN

2.11.2021, 08:34 Wersja do druku

Kraków. Na Cmentarzu Rakowickim trwa kwesta na ratowanie zabytkowych nagrobków

Inne aktualności

Po przerwie związanej z pandemią na cmentarzu Rakowickim w Krakowie wolontariusze znów zbierają datki na ratowanie zabytkowych nagrobków. Wspierają ich znani artyści, politycy oraz bracia kurkowi.

Kwestę organizuje Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa.

- Bardzo cieszymy się, że po dwuletniej przerwie znów możemy się spotkać osobiście na cmentarzu Rakowickim. To nieporównywalne z wirtualną kwestą z zeszłego roku, która była symboliczna – mówiła dziennikarzom przewodnicząca Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa Anna Kornecka. - Chodzi o datki, ale też o spotkanie i o rozmowy z krakowianami. Ta atmosfera pozwala nam zebrać środki na to, żeby zadbać o zabytkowe nagrobki na nekropoliach, a jest ich rzeczywiście dużo i trzeba nadążyć z pracami, żeby przyszłe pokolenia Polaków mogły czerpać z tej historii, tradycji i pamiętać o tych, którzy tu spoczywają – dodała.

Cmentarz Rakowicki jest najstarszą - wciąż czynną krakowską nekropolią. Na 42 ha jest ok. 75 tys. grobów. Spoczywa tu wielu wybitnych Polaków, m.in. Jan Matejko, Helena Modrzejewska, rodziny Estreicherów, Kossaków i Ingardenów, Tadeusz Kantor, Piotr Skrzynecki, Jerzy Bińczycki, Marek Grechuta, Jerzy Nowosielski, Wisława Szymborska.

Część nagrobków jest dziełem znanych architektów, m.in. Teofila Żebrawskiego, Feliksa Księżarskiego, Sławomira Odrzywolskiego, Jakuba Szczepkowskiego, a także rzeźbiarzy: Tadeusza Błotnickiego, Wacława Szymanowskiego, Karola Hukana i innych. Cmentarz jest wpisany do rejestru zabytków. W jego wojskowej części pochowani są rodzice papieża Jana Pawła II - Emilia z Kaczorowskich i Karol Wojtyła oraz brat papieża - Edmund Wojtyła.

Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa zebrane datki przeznacza na odnowę nagrobków o wyjątkowych walorach estetycznych, architektonicznych i historycznych, które nie mają "dysponentów" czyli osób zobowiązanych do opieki nad nimi. Za środki zebrane w 2019 roku (ok. 60 tys. zł) i w 2020 roku (ok. 5 tys. zł) oraz pieniądze, które wcześniej miał Komitet udało się wyremontować dwa nagrobki: hrabiny Heleny Husarzewskiej – właścicielki Szczucina i rodziny Bochenków, w tym m.in. prof. Adama Bochenka – lekarza, autora bardzo popularnego podręcznika anatomii.

- Nagrobki na cmentarzu Rakowickim w Krakowie są niepowtarzalne. Liczę na to, że wszyscy będą hojni, że nie będą żałować pieniędzy na odnowę zabytków cmentarza, bo jest to jednocześnie odnawianie pamięci o osobach, które w tych grobach leżą. Na to nigdy za wiele środków i czasu, żeby to robić – mówił Jan Szuro z krakowskiego Bractwa Kurkowego.

Datki zbierali w poniedziałek także radny sejmiku Tomasz Urynowicz i radny miasta Krakowa Stanisław Moryc. - Cmentarz Rakowicki ma ponad 200 lat. Nie wszystkie groby są pod opieką najbliższych, musimy o tym pamiętać. Trzeba pomagać w ratowaniu tych, które są najbardziej zniszczone i Obywatelski Komitet Ratowania Zabytków Krakowa to robi. Ta kwesta odbywa się po raz pierwszy po pandemii i mam nadzieję, że szerzej otworzymy kieszenie, po to, by nagrobki odzyskały świetność – powiedział Moryc.

Każdy z ofiarodawców dostawał pocztówkę ze zdjęciem wyremontowanych nagrobków – potwierdzenie, że pieniądze wrzucane do puszki przynoszą dobre efekty.

Krakowianie nierzadko wrzucali pieniądze do kilku puszek różnych kwestujących, bo na cmentarzu można też spotkać wolontariuszy Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, zbierających datki na odnowę obiektów związanych z historią i kulturą polską na Cmentarzu Łyczkowskim we Lwowie.

Po raz 15. prowadzona będzie także zbiórka na odnowę zabytkowych lub zapomnianych nagrobków na Nowym Cmentarzu Podgórskim, zorganizowana przez Stowarzyszenie Podgórze.pl. Najstarszą nekropolią w Krakowie jest Stary Cmentarz Podgórski, gdzie pochowany został m.in. przywódca Powstania Krakowskiego Edward Dembowski oraz malarz Walery Eliasz-Radzikowski.

Źródło:

PAP