Inne aktualności
- Kraków. „Huljet, huljet” w Teatrze Figur – niezwykły spektakl teatru cieni dla dorosłych 26.04.2024 17:07
- Kraków. „Męczeństwo i śmierć Marata” w Teatrze Groteska 26.04.2024 16:59
- Warszawa. Maj i czerwiec w Teatrze Collegium Nobilium 26.04.2024 16:25
- Warszawa. 5. Mozart Junior Festival 26.04.2024 15:44
- TVP1. Teatr Telewizji – nowa odsłona 26.04.2024 15:22
- Wałbrzych. Teatr Dramatyczny współpracuje z ESK Chemnitz 2025 26.04.2024 15:05
- Szczecin. Premiera „Giselle, tańcz!” w Teatrze Współczesnym 26.04.2024 14:29
- Warszawa. Konkurs na spektakl w namiocie. Wyniki I etapu 26.04.2024 14:25
- Warszawa. Teatr Polska 2024 – 13 spektakli ruszy w trasę po Polsce 26.04.2024 14:15
- Wrocław. Sakura. III Wrocławskie Dni Japońskich Inspiracji – Spotkanie Kultur w Sercu Europy 26.04.2024 13:45
- Łódź. Komedie w Teatrze Muzycznym 26.04.2024 12:16
- Łódź. „Rodzeństwo” Thomasa Bernharda w Teatrze Jaracza 26.04.2024 11:44
- Łódź. Kolejne pokazy w ramach akcji Dotknij Teatru 26.04.2024 11:34
- Warszawa. „Policzone i Policzeni 2024” - rusza badanie liczby artystów 26.04.2024 11:08
W sobotę (28 listopada) na deskach Teatru Groteska realizowane były zdjęcia do niezwykłego kalendarza, w którym małopolscy medycy, na co dzień zaangażowani w walkę z koronawirusem, wystąpili w roli postaci z bajek.
- Oswajamy maseczki, kombinezony, bo one służą temu, żebyśmy wszyscy bezpiecznie przetrwali tę pandemię - mówi Marcin Mikos, pomysłodawca akcji, wicedyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Józefa Dietla w Krakowie. Dochód z kalendarza zostanie przeznaczony na środki ochrony osobistej dla pracowników szpitali.
- Pokazujemy z przymrużeniem oka rzeczywistość, która nas dopadła. Skafandry, maseczki, przyłbice, kostiumy stały się naszą codziennością od wielu miesięcy pandemii, nie jest to dla nikogo przyjemne - ani dla lekarzy, którzy nie raz niemal zemdleli pracując wiele godzin w tych kombinezonach, ani dla naszych pacjentów, bo każdy w chorobie potrzebuje czułych ludzkich gestów, dotyku, uśmiechu, a tego uśmiechu nie widać za maseczką, ani w kombinezonie covidowym - mówi Marcin Mikos.