„Piotruś Pan. W cieniu dorosłości" wg J.M. Barrie'ego i Łukasza Zaleskiego w reż. Przemysława Jaszczaka Teatru Papahema i Teatru Ludowego. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Przewrotna adaptacja znanej historii. Zaleski skutecznie dekonstruuje ją z pozycji ekologii, feminizmu i antykolonializmu, tworząc mocno współczesną, poruszającą opowieść o nowym rozumieniu dorastania. Jaszczak znalazł dobry pomysł na jej adaptację, pomiędzy kwestionującą formę zabawą, a nienachalną dydaktyką. Świetnie wypada cała obsada i proste środki, udające efekty specjalne: folia zamiast wzburzonych fal czy toczące się w zwolnionym tempie walki rodem z „Matrixa”.