„Orlando. Biografie” wg powieści Virginii Woolf i filmu Sally Potter w reż. Agnieszki Błońskiej w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.
Niezwykła powieść sprzed stu lat stała się pretekstem do opowiedzenia współczesnej historii o końcu binarnego świata. To zarazem udany spektakl, jak i ważny fakt społeczny: oddanie głosu i miejsca na scenie osobom spoza heteronormy, które bardzo otwarcie opowiadają o swoich przeżyciach i emocjach. Mówią o PRL-owskiej przeszłości, o dniu dzisiejszym i o jutrze, kiedy już nikt nie będzie się śmiał z queeru. Błońska zbudowała dla tej historii ciekawą ramę formalną, na pograniczu teatru, sztuk wizualnych, techno party, wykładu, performance’u, reportażu i terapii.