„Limba” Piotra Rowickiego w reż. Piotra Ratajczaka w Teatrze Układ Formalny we Wrocławiu. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Współczesna komedia o polskich podziałach, konfliktach, resentymentach i kompleksach. Rzecz dzieje się na spotkaniu rady osiedla, na którym pojawiają się osoby reprezentujące klasyczne polskie typy: patriota-militarysta, ezo-hipsterka czy ksiądz-pedofil. Sytuacja szybko zaczyna zmierzać do wybuchu, a obsada dobrze panuje nad rosnącym tempem i intensywnością. A Ratajczak kolejny raz pokazuje, że dynamiczne sceny zbiorowe to jego specjalność. Wrocławska publiczność na deser dostaje garść żartów odnoszących się do lokalnych spraw i problemów.