"Chaplin" Jolanty Janiczak w reż. Wiktora Rubina w Teatrze Żydowskim w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.
Spektakl oparty na błyskotliwym tekście, przywołującym oskarżenia Chaplina o współpracę z komunistami. Bardzo aktualnie brzmi w nim refleksja nad mechanizmami umacniania społecznych przesądów i niszczenia politycznych przeciwników. Trzymający się narracyjnej ramy procesu sądowego spektakl w warstwie wizualnej i muzycznej konsekwentnie odwołuje się do wzorców i aluzji do epoki. Mocną stroną jest też aktorstwo z pogranicza dramatu i groteski. A długo w pamięci pozostaje mocny końcowy monolog - manifest wolności.