21 maja 2022 roku Studio Teatralne dla Dzieci i Młodzieży działające przy Teatrze im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim obchodziło trzydziestolecie swojej działalności. W ramach wydarzenia organizatorzy zaprosili widzów Osterwy do obejrzenia specjalnego, jubileuszowego spektaklu, w którym na scenie zobaczyliśmy byłych oraz obecnych członków Studia Teatralnego - pisze Konrad Pruszyński n swoim blogu.
Studio Teatralne w Gorzowie swoją działalność rozpoczęło 19 stycznia 1992 roku – jeszcze za dyrektorskiej kadencji Leszka Czarnoty. Kolejni szefowie Osterwy z wielką przychylnością spoglądali na aktywność „szkoły teatru i wychowania przez sztukę”, prowadzoną od samego początku przez kierowniczkę (nazywaną przez wielu ciocią) Krystynę Zienkiewicz. Ryszard Major zaprosił uczestników zajęć do realizacji repertuarowych spektakli Studia pod okiem doświadczonej aktorki i pedagożki Teresy Lisowskiej-Gałły. Na przestrzeni lat wychowankowie Studia wykreowali główne postaci w spektaklach na podstawie tekstów m.in. Marii Konopnickiej („O krasnoludkach i sierotce Marysi”), Małgorzaty Musierowicz („Kłamczucha”), Ireny Jurgielewiczowej („Ten Obcy”) czy Marka Twaina („Przygody Tomka Sawyera”). Najdłuższy staż współpracy ze Studiem Teatralnym ma z kolei obecny dyrektor Osterwy Jan Tomaszewicz, stwarzający przestrzeń i okoliczności do kontynuowania edukacji aktorskiej młodych gorzowian już od dwudziestu lat.
„Dziękuję uczestnikom zajęć, że wszystkie przestrzenie teatru wypełniacie gwarem, energią, uśmiechami i miłością do aktorstwa, czasem krzykiem, ale zawsze twórczym” – pisał dyrektor gorzowskiego teatru w jubileuszowym programie Studia Teatralnego.
„W tym wyjątkowym dniu życzę wykładowcom, dzieciom i młodzieży, oraz wszystkim osobom związanym ze studiem dalszej, pełnej pozytywnych emocji podróży po magicznym świecie teatru. Życzę wielu sukcesów, twórczych inspiracji i radości czerpanej z możliwości wspólnego podejmowania i realizowania nowych, niejednokrotnie unikalnych wyzwań” – napisał w okolicznościowym liście prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.
Warto wspomnieć, że warsztaty prowadzone przez profesjonalnych aktorów gorzowskiej sceny są otwarte dla każdej chętnej osoby – nie obowiązują żadne castingi, preselekcje czy ograniczenia. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu, a sezon każdorazowo kończy się specjalnym pokazem sztuk przygotowywanych w trakcie drugiej części sezonu artystycznego przez każdą z grup. Obecnie wychowawcami Studia Teatralnego są: Bogumiła Jędrzejczyk, Anna Łaniewska, Artur Nełkowski oraz reżyserzy sobotniego przedstawienia jubileuszowego: Agata Iwaszko, Aleksandra Górecka, Paulina Nowicka oraz Mikołaj Kwiatkowski. Finał bieżącego sezonu Studia zaplanowany jest na 20 czerwca o godzinie 16.00.
Pokaz zrealizowany w ramach trzydziestolecia Studia Teatralnego podzielony został na dwie części. W pierwszym akcie obecni członkowie warsztatów oraz ich absolwenci (oldboje), w zgoła komediowej konwencji, odgrywali wybrane sceny poszczególnych przedstawień repertuarowych zrealizowanych przez Studio Teatralne w przeszłości. Poza tym nie zabrakło miejsca na ukłon w stronę aktorki, reżyserki i wieloletniej wychowawczyni studia Teresy Lisowskiej-Gałły, zmarłej w styczniu bieżącego roku. W drugim akcie obecni uczestnicy zajęć w Teatrze Osterwy przedstawili historię grupy młodych ludzi mierzących się z nieobecnością i brakiem akceptacji ze strony rodziców oraz bezwzględnymi oczekiwaniami i ocenami rówieśników. Pewien z bohaterów boi się podzielić informacją o swojej nieheteronormatywności z surowym ojcem, a inna z postaci mierzy się ze świadomością materialnych niedostatków własnej rodziny, które znacząco odbijają się na jej społecznej reputacji. Z kolei jedna ze szkolnych gwiazd okazuje się być poranioną, opuszczoną przez matkę dziewczyną, niczym powietrza pragnącą miłości. Zdecydowanie największe wrażenie podczas sobotniego jubileuszu wywołały musicalowe wstawki w drugim akcie widowiska. Świetne wokalne wykonania dowodzą talentu i wszechstronności wychowanków Studia Teatralnego, którzy odpowiadają również za liryczną stronę wyśpiewanych utworów (słowa napisali Hanna Benowska, Paulina Nowicka, Michał Dudziak oraz Jakub Zienkiewicz).
Trzydzieści lat to nie byle co, ale jak powiedziała mi jedna z widzek sobotniego przedstawienia – „zawsze trzeba patrzeć w przyszłość”. Zatem do zobaczenia na trzydziestopięcioleciu. I wyjdźmy z założenia propagowanego przez kierowniczkę Studia Krystynę Zienkiewicz – „Bądźmy twórcami teatru najdłużej jak się da”!