Osiem lat temu, po premierze spektaklu Teatru Muzycznego w Poznaniu „Jekyll & Hyde” – pierwszego poważnego musicalu za dyrekcji Przemysława Kieliszewskiego – napisałam recenzję zatytułowaną „Między Broadwayem a Czerniowcami”. Zwracałam w niej uwagę, że poziomem wykonawstwa zespół teatru zbliża się już do tego broadwayowskiego, niestety „rzeczywistość skrzeczy”. Pisze Joanna Ostrowska w portalu Kultura u Podstaw.