28.01.2025, 09:46 Wersja do druku

Gdynia. Pożegnanie z „Something Rotten!” i odważna premiera. Czym zaskoczy Teatr Muzyczny?

Po niemal trzech latach na deskach gdyńskiego Teatru Muzycznego "Something Rotten!" zstępuje z afisza, by ustąpić miejsca "Producentom", którzy pojawią się na scenie we wrześniu 2025 r. Jakie emocje wywoła nowy musical o scenicznym niepowodzeniu i czy publiczność okaże się gotowa na taką satyrę w wersji musicalowej?

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pożegnanie z "Something Rotten!" i odważna premiera. Czym zaskoczy Teatr Muzyczny?

Źródło:

www.trojmiasto.pl

Link do źródła

Autor:

Mateusz Groen

Data publikacji oryginału:

27.01.2025

Kamil Białaszek: „Adam Mickiewicz miał w sobie coś z rapera, a szlachta z patologii”

Spektakl w formule koncertowo-musicalowej połączy epopeję narodową Pana Tadeusza z blokowiskami. Reżyser i scenarzysta przenosi tekst wieszcza w realia polskiej prowincji, zestawiając sarmacką tradycję z językiem rapu i brutalnością codzienności. Wydarzenie dla widzów od 16. roku życia

Przed premierą z Kamilem Białaszkiem, reżyserem spektaklu, rozmawia Maciej Szymkowiak w „Głosie Wielkopolskim”.

Co to było! Co to było?

W filmie dokumentalnym Dziady. Tytuł roboczy, nad którym pracę Ewa Hevelke i Michał Januszaniec sfinalizowali w 2024 roku, a który ma premierę w pięćdziesiątą siódmą rocznicę ostatniego pokazu spektaklu (30 stycznia 1968), nie wyczuwam usilnego rewizyjnego tonu ani też chęci gry formalnymi atrakcjami za wszelką cenę. Opowiedzieli tę historię po swojemu – głównie ludźmi i nagraniami z archiwów

– pisze Maryla Zielińska.