8.09.2020, 16:10 Wersja do druku

Faszyzm i dwie Tamary

„Tamara", legendarny spektakl Teatru Studio sprzed 30 lat, otwierała III RP z jej marzeniami i obietnicami, opowiada o zawiedzionych nadziejach - pisze Dawid Karpiuk w Newsweeku.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Faszyzm i dwie Tamary

Źródło:

„Newsweek Polska” nr 37

Autor:

Dawid Karpiuk

Wątki tematyczne

Ludzie

Realizacje repertuarowe

Teatry i instytucje

STUDIO teatrgaleria

Wojtek Piekarski: Aktor na emigracyjnej scenie

- Każdy przymiotnik szufladkuje aktora czy artystę. Najlepszy przymiotnik to „dobry”. Aktor, po prostu, powinien być dobry

- z Wojtkiem Piekarskim rozmawia Ewa Urszula Stepan.

Konrad Łatacha: Życie jest przygodą

Najbardziej cenię sobie role trudne, wymagające. Lubię wyzwania. Będąc na scenie, pragnę wywołać ciszę, skupienie u widza, wówczas czuję, że mam nad nim kontrolę

- z Konradem Łatachą rozmawia Ewa Urszula Stepan.