Gdy minister Gliński ogłosił listę dotacji z Funduszu Wsparcia Kultury, zawrzało. Jak to możliwe, że pieniądze dostaną Dach-Complex z Gostynina, Automat-Spec Mirosław Promny czy zajmująca się nieruchomościami Hossa.biz sp. z o.o. - pisze Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej.
18.11.2020, 08:32
Wersja do druku