Czeska piosenkarka Helena Vondraczkova obchodzi w piątek 75. urodziny, nie zamierza jednak kończyć trwającej od 1964 roku kariery. Z okazji swoich urodzin zapowiedziała serię koncertów oraz płyty ze starymi i nowymi utworami. Ukazała się też jej biografia, w której fani znaleźć mogą nowe informacje o ostatnich 10 lat życia i twórczości artystki.

Vondraczkova ma na swoim koncie około 100 albumów, wystąpiła też w około 20 filmach telewizyjnych, a także musicalach i filmach pełnometrażowych. Na swoje 75. urodziny przygotowała czesko-słowacką trasę koncertową, książkę i własną audycję radiową.

Pozostaje jedną z najbardziej utytułowanych i odnoszących największe komercyjne sukcesy wykonawców w Czechach. Vondraczkova regularnie koncertuje i nagrywa. Przed dwoma laty ukazał się jej album "Tvrdohlava" (uparta).

Karierę rozpoczęła w kwietniu 1964 roku, gdy jako 17-letnia dziewczyna wygrała konkurs wokalny "Szukamy nowych talentów". Kilka miesięcy później występowała już z Karelem Gottem i Waldemarem Matuszką. Od tej pory była rozchwytywana przez menedżerów, najpierw tych z poruczenia komunistycznego impresariatu. Od 2003 roku o jej karierę dba mąż Martin Michal.

Po ukończeniu szkoły średniej w 1965 roku występowała w praskim Teatrze Rokoko, gdzie poznała Vaclava Neckarza i Martę Kubiszovą, z którymi śpiewała w odnoszącym sukcesy triu Golden Kids. Po inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w 1968 roku, komunistyczna cenzura objęła Kubiszovą zakazem koncertowania i nagrywania z powodu jej niepokornej postawy. Vondraczkova przeciwnie, pozostawała na szczytach list przebojów, wydawała płyty i jeździła w trasy koncertowe, m.in. do Polski, gdzie podbiła publiczność w Sopocie.

"Nie patrzę dziś na Helenę Vondraczkovą jak na artystkę, raczej jak na ikonę" - powiedziała PAP podcasterka, obserwatorka i komentatorka czeskiego życia kulturalnego Tereza Drozda. Jej zdaniem Vondraczkova w najwyższym stopniu zasłużyła sobie na to określenie. "Z drugiej strony, jako owa ikona, nie rozmienia swojej popularności na drobne. Nie sprzedaje gadżetów, koszulek, breloczków. Nagrywa i koncertuje. Wciąż stawia na bycie artystką. Przede wszystkim artystką" - zaznaczyła Drozda.

Nawet legenda czeskiej krytyki muzyki popularnej Vaclav Czerny, który z trudem znajduje miłe słowa dla artystów święcących sukcesy w czasach komunizmu, o Vondraczkovej napisał: "Jej wszechstronność, muzykalność, smak i nienachalność budzą szacunek, zwłaszcza w czasach czeskich wyścigów o przeboje".

W latach 80. Vondraczkova koncertowała z Jirzim Kornem i Orkiestrą Gustawa Broma. Występowała też w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Na początku lat 90. nastąpiła przerwa w jej karierze, nowym impulsem dla twórczości artystki okazała się jednak muzyka taneczna. Na przełomie tysiącleci powróciła na szczyty list przebojów. Vondraczkova otrzymała liczne nagrody i odznaczenia, jest m.in. pięciokrotną laureatką Złotego Słowika.

Część fanów wciąż pamięta utytułowanej artystce historię grupy Golden Kids i wykluczenie Kubiszovej z życia artystycznego przez komunistyczną cenzurę. Po latach menedżerowie próbowali ożywić starą legendę i zorganizować jeszcze jedną trasę koncertową zespołu. Do tournee jednak nie doszło z powodu nieporozumień między artystami, a Vondraczkova wytoczyła Kubiszovej proces o niedotrzymanie umowy, który przegrała. W efekcie od Heleny odwróciło się wielu dawnych znajomych i przyjaciół.

Z Pragi Piotr Górecki