Inne aktualności
- Warszawa. Doświadczenie formy – „Black SQR” Sztuki Nowej w Mazowieckim Instytucie Kultury 02.04.2025 13:39
- Szczecin. W sobotę rozpocznie się druga odsłona festiwalu „Ślady” 02.04.2025 12:58
-
Warszawa. Muzyczny spektakl „Alibajda Bis” w ramach Otwartej Sceny IT 02.04.2025 12:39
- Bydgoszcz. Kręcą „Morderstwo w Filharmonii". Premiera w styczniu 2026 r. 02.04.2025 12:27
- Warszawa. Kwietniowe spektakle w Komunie Warszawa 02.04.2025 12:11
-
Warszawa. Przed nami XI Konkurs „Klasyka Żywa” 02.04.2025 11:58
-
Warszawa. Co jest prawdą, co fałszem, co pozorem? Wkrótce premiera „Hamleta” w Teatrze Narodowym 02.04.2025 10:41
-
Częstochowa. Fundacja Teatr Nowy doceniona 02.04.2025 10:39
- Warszawa. Grzegorz Kasdepke debiutuje w teatrze. „Strachy, achy i kalorie!” premierowo w Guliwerze 02.04.2025 10:16
- Warszawa. O sile rodzinnych więzi. Premiera „Widoku z okna" w reż. Pameli Leończyk w Teatrze Lalka 02.04.2025 09:57
- USA. Nie żyje aktor Val Kilmer, znany m.in. z ról Batmana i Jima Morrisona 02.04.2025 08:53
- Warszawa. Premiera spektaklu „Wady postawy” w Teatrze Ochoty – w piątek 02.04.2025 08:48
- Gdańsk. „Futurofonia - prawykonania” – koncert w Operze Bałtyckiej 02.04.2025 08:20
- Włochy. Koncert symfoniczny w przeddzień 20. rocznicy śmierci Jana Pawła II 02.04.2025 08:18
Potomkowie Franza Landsbergera, założyciela teatru miejskiego, który po wojnie stał się Operą Śląską, odwiedzili Bytom. To była ich pierwsza wizyta na Śląsku. Pisze Anna Malinowska w „Gazecie Wyborczej - Katowice”.
Kilkanaście osób z Niemiec i Stanów Zjednoczonych odwiedziło w piątek Bytom. Wszystkich gości łączyło pokrewieństwo. Są potomkami Franza Landsbergera, założyciela teatru miejskiego, który po wojnie stał się Operą Śląską. Wśród nich najbliższym pokrewieństwem jego prawnuk Stephen Breit.
Pasją Franza Landsbergera była muzyka
- Moja odnoga rodziny osiadła w Ameryce. W domu wspominało się, że nasi przodkowie byli związani z Bytomiem. Miałem wyobrażenie, że jest to bardzo uprzemysłowione miasto. Tymczasem przyjechałem do miasta o pięknych, starych kamienicach, placach, zielonych drzewach - mówi Breit.
Przyznaje, że w domu wiele mówiło się też o pradziadku. - Wydaje mi się, że znam go dobrze z tych opowieści. Dlatego dziś, kiedy jestem w mieście, w których spacerował, pracował, czuję wielkie wzruszenie - mówi prawnuk Landsbergera.