EN

21.08.2020, 09:46 Wersja do druku

Białystok. Teatr na festiwalu Inny Wymiar

Inne aktualności

W tym roku nieco inny niż zwykle, w warunkach pandemicznych, ale najważniejsze, że jest! W Białymstoku wczoraj zaczął się festiwal „Wschód Kultury/Inny Wymiar".

Festiwal w pandemii

W programie, jak od wielu lat - miks wydarzeń artystycznych organizowanych przez białostockie instytucje, koordynowany przez Białostocki Ośrodek Kultury. Wszystkie prezentacje: spektakle, wystawy, koncerty, projekcje filmów, spotkania są za darmo, ale tradycyjnie na niektóre wydarzenia obowiązują wejściówki, rozdawane przez organizatorów, w przypadku niektórych działań trzeba się też zarejestrować. W rym roku pandemia pokrzyżowała część planów (nie będzie np. granych na żywo spektakli z zagranicy, ale można zobaczyć ich projekcje, np. pokaz przedstawienia teatru „Złote Wrota" z Ukrainy). Mniej też osób może wziąć udział w wydarzeniach (w przypadku spektakli i koncertów może być zajęte co drugie miejsce, co oznacza, że na pokazy może wejść o połowę mniej osób niż dotąd). Słowem - pandemia daje się we znaki wszystkim. Ale najważniejsze, że organizatorzy nie odpuścili i festiwal zdecydowali się znów sprezentować widzom.

Wystawy

Na większość zamkniętych wydarzeń wejściówki już się rozeszły, ale warto sprawdzać na stronie i Fa-cebooku festiwalu, gdzie jeszcze można się wybrać. Jest parę wydarzeń, na które nie obowiązuje limit miejsc, niektóre działania można też oglądać jeszcze długo po festiwalu.

Jak choćby wystawy: „Strach" w Galerii Arsenał (na której kilkunastu artystów analizuje fenomen strachu), plenerowy projekt na Rynku Kościuszki „Niewidzialni" (o Ukraińcach w Wielkopolsce), wystawę Al-girdasa Bakasa „Kaliningrad" (foyer Forum) czy wystawę „Na tatarskim szlaku" (Centrum Zamenhofa).

Spektakle

W programie są też najnowsze spektakle związanych z Białymstokiem grup niezależnych - Grupy Coincidentia „Rok metalowego szczura" (o kryzysie w czasie pandemii) oraz zagrany wczoraj „PeKiN" Teatru Papahema (o wędrówce w czasie i przestrzeni po polskiej historii). Jako że to nowe premierowe produkcje, pozostaje mieć nadzieję, że wkrótce teatry te pokażą spektakle w Białymstoku po raz kolejny. Na festiwal przyjedzie też Teatr Powszechny z Warszawy z zaangażowanym spektaklem „Jak ocalić świat na malej scenie" (trzy osobiste historie ojców z Polski, Ukrainy i Afryki są kanwą przedstawienia o nadciągającej katastrofie ekologicznej). Do podbiałostockiego skansenu na spektakl o traumie z lat okupacji - Wilcze Dzieci" po raz kolejny zaprasza zaś Kooperacja Flug.

Muzyka

Muzycznie festiwal budują: folkowe koncerty: Czeremszyny, Horyny i Dagadany w kinie Forum, a w plenerze - „Kobiety Wschodu" (w którym wystąpią m.in.: DJ Magda-la, Mgły, Na ta tu, Yukaa, Sara 5tka, Miss God), recital fortepianowy „God dag Chopin" w operze w wykonaniu białoruskiego pianisty Kiry-la Kieduka, projekt muzyczny „Miasto utkane z dźwięków", przypominający dorobek muzyczny znanych i nieznanych bialostoczan (w Centrum im. Zamenhofa), czy unikatowy, bo pierwszy w Polsce koncert twórczości barokowego kompozytora szwedzkiego Helmicha Romana (w pałacu Branickich).

W programie także m.in. promocja najnowszej książki Jolanty Szczy-gieł-Rogowskiej „(Nie) modny Białystok 1939-1959", spacer „Znikające miejsca i ludzie" i pokaz plenerowy filmu grecko-bułgarskiego „Ojciec". Monika Żmijewska

Program: bialystok.wyborcza.pl i www. innywymiar.bialystok.pl

fot. Magda Hueckel

Tytuł oryginalny

Spektakl Teatru Powszechnego „Jak ocalić świat na małej scenie'

Źródło:

Gazeta Wyborcza - BiałystokNr 195 dodatek Co Jest Grane