Inne aktualności
- Białystok. Premiera spektaklu o miłości – „Wieczoru Trzech Króli” Szekspira w Teatrze Dramatycznym 22.02.2025 14:18
-
Warszawa. Premiera spektaklu muzycznego „Na prochach” w Teatrze Syrena – w sobotę 22.02.2025 12:00
- Kraków. „Aida” – premiera w Operze Krakowskiej 21.02.2025 18:02
-
Kielce. Zdjęcia Pawła Edelmana do „Skóry po dziadku” Pakuły 21.02.2025 17:50
- Kraków. Artyści i pracownicy Teatru Scena STU uhonorowani Medalami „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” 21.02.2025 16:26
- Zakopane. Spektakl kabaretowo-muzyczny „Międzyczas” wg utworów Jonasza Kofty i premiera płyty 21.02.2025 16:09
- Warszawa. Ukraińskie „Dziady” w Teatrze Dramatycznym 21.02.2025 16:08
- Szczecin. W marcu premiera „Pół na pół” w Teatrze Polskim 21.02.2025 16:05
- Warszawa. Niepokojące plany dotyczące czeskiego Instytutu Teatralnego 21.02.2025 16:00
-
Lublin. Nowy cykl czytań performatywnych w Teatrze Osterwy 21.02.2025 15:42
-
Katowice. Wkrótce finał 2. edycji projektu WyspianKiss w Teatrze Śląskim 21.02.2025 14:36
-
Wrocław. Opera zachęca do wsparcia Ukrainy podczas spektaklu „Carmen” 21.02.2025 14:34
-
Teatr TV. Premiera spektaklu „Matki. Pieśń na czas wojny” w reż. Marty Górnickiej – w poniedziałek 21.02.2025 14:34
- Katowice. W Teatrze Żelaznym próbują „Misia Kubusia i przyjaciół” 21.02.2025 14:07
Pierwszy raz od lat nie wybuczano spektaklu otwarcia festiwalu w Bayreuth. Transmisje z Tomaszem Koniecznym w Dwójce.
Wielkie święto fanów Richarda Wagnera rozpoczęło się inscenizacją „Tristana i Izoldy”. Jak każda premiera w Bayreuth wystawienie tego dramatu miłosnego wzbudza emocje. Tym razem zaskoczyła reakcja premierowej widowni, która spektakl autorstwa niemieckiego reżysera Rolanda Schwaba przyjęła z uznaniem.
Nie było typowych dla Bayreuth głośnych głosów dezaprobaty jak każdego roku. Do teatru na Zielonym Wzgórzu, który w latach 70. XIX wieku wybudował kompozytor, przyjeżdżają co roku z całego świata fani jego muzyki. To bardzo wymagająca publiczność, a obecna dyrektorka festiwalu (i prawnuczka kompozytora) Katharina Wagner konsekwentnie zaprasza do współpracy reżyserów, których trudno uznać za teatralnych tradycjonalistów.
Inscenizację „Tristana i Izoldę” przyjęto ciepło, bo jak piszą niemieccy i zagraniczni krytycy, Roland Schwab nie dokonał żadnej reinterpretacji miłosnego mitu, a skupił się na stronie wizualnej i stworzył spektakl wysmakowany estetycznie. Wysoko oceniono wykonawców głównych ról – Catherine Foster i Stephena Goulda oraz Ekaterinę Gubanową (Brangena) i Georga Zepenfelda (Król Marke).
Burzliwszych emocji należy spodziewać się w Bayreuth od najbliższej niedzieli wraz z premierą „Złota Renu” – pierwszej części tetralogii „Pierścień Nibelunga”. To największe dzieło muzyczne w historii kryje w sobie nieograniczone wręcz możliwości odczytania. Każde jego wystawienie wzbudza więc dyskusje, tak będzie zapewne i tym razem, zwłaszcza że austriacki reżyser Valentin Schwarz zapowiedział, iż stworzy inscenizację w konwencji netfliksowego serialu.
Niezależnie od ocen i tak festiwal 2022 roku przejdzie do historii jako jeden z największych. Przygotowano aż dwie premiery, a właściwie jest ich pięć, bo 16-godzinny „Pierścień Nibelunga” to cztery oddzielne spektakle. Tradycyjnie Bayreuth prezentuje tylko jedną nową inscenizację, dodając do niej kilka z poprzednich lat (w tym roku jest to „Lohengrin”, „Latający Holender” i „Tannhäuser”).