Inne aktualności
- Włochy. W Rzymie uczczono 50. rocznicę premiery spektaklu „Umarła klasa” Tadeusza Kantora 06.11.2025 19:55
- Warszawa. Joga i warsztaty w Teatrze 21 06.11.2025 18:20
- Opole. Norbert Rakowski i Teatr im. Jana Kochanowskiego w międzynarodowym projekcie DRAMAFEST 2025 06.11.2025 18:16
- Warszawa. STUDIO teatrgaleria: Sztuka wolności za murami więzienia 06.11.2025 16:47
- Kraków. Gilbert Grape na scenie Teatru Ludowego – opowieść o rodzinie i trudnych wyborach 06.11.2025 16:32
-
Warszawa. „Polski Focus” na Międzynarodowym Festiwalu Dramaturgii Współczesnej DramaFest w Meksyku
06.11.2025 16:23
- Kraków. Proces zabójcy prezydenta w dniu Święta Niepodległości 06.11.2025 15:57
- Lublin. Wystawa prac Stanisława Szukalskiego od piątku w Galerii Gardzienice 06.11.2025 15:55
- Białystok. Teatr Dramatyczny weźmie udział w 11. edycji International Bitola Shakespeare Festival w Macedonii Północnej. 06.11.2025 15:42
- Katowice. Premiera „Masary” Szczepana Twardocha – opowieści o dorastaniu, samotności i hejcie - w sobotę 06.11.2025 15:22
-
Lublin. Wystartowały Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca
06.11.2025 15:02
- Legnica. Wkrótce premiera „Systemu Sulta” w reż. Mateusza Pakuły na Scenie na Piekarach 06.11.2025 14:48
-
Wrocław. Nabór scenariuszy do Konkursu Off na 46. PPA przedłużony do 13 listopada
06.11.2025 14:41
- Warszawa. Teatr WARSawy świętuje lata scenicznych sukcesów tytułami, które nie schodzą z afisza 06.11.2025 14:35
Pierwszy raz od lat nie wybuczano spektaklu otwarcia festiwalu w Bayreuth. Transmisje z Tomaszem Koniecznym w Dwójce.
Wielkie święto fanów Richarda Wagnera rozpoczęło się inscenizacją „Tristana i Izoldy”. Jak każda premiera w Bayreuth wystawienie tego dramatu miłosnego wzbudza emocje. Tym razem zaskoczyła reakcja premierowej widowni, która spektakl autorstwa niemieckiego reżysera Rolanda Schwaba przyjęła z uznaniem.
Nie było typowych dla Bayreuth głośnych głosów dezaprobaty jak każdego roku. Do teatru na Zielonym Wzgórzu, który w latach 70. XIX wieku wybudował kompozytor, przyjeżdżają co roku z całego świata fani jego muzyki. To bardzo wymagająca publiczność, a obecna dyrektorka festiwalu (i prawnuczka kompozytora) Katharina Wagner konsekwentnie zaprasza do współpracy reżyserów, których trudno uznać za teatralnych tradycjonalistów.
Inscenizację „Tristana i Izoldę” przyjęto ciepło, bo jak piszą niemieccy i zagraniczni krytycy, Roland Schwab nie dokonał żadnej reinterpretacji miłosnego mitu, a skupił się na stronie wizualnej i stworzył spektakl wysmakowany estetycznie. Wysoko oceniono wykonawców głównych ról – Catherine Foster i Stephena Goulda oraz Ekaterinę Gubanową (Brangena) i Georga Zepenfelda (Król Marke).
Burzliwszych emocji należy spodziewać się w Bayreuth od najbliższej niedzieli wraz z premierą „Złota Renu” – pierwszej części tetralogii „Pierścień Nibelunga”. To największe dzieło muzyczne w historii kryje w sobie nieograniczone wręcz możliwości odczytania. Każde jego wystawienie wzbudza więc dyskusje, tak będzie zapewne i tym razem, zwłaszcza że austriacki reżyser Valentin Schwarz zapowiedział, iż stworzy inscenizację w konwencji netfliksowego serialu.
Niezależnie od ocen i tak festiwal 2022 roku przejdzie do historii jako jeden z największych. Przygotowano aż dwie premiery, a właściwie jest ich pięć, bo 16-godzinny „Pierścień Nibelunga” to cztery oddzielne spektakle. Tradycyjnie Bayreuth prezentuje tylko jedną nową inscenizację, dodając do niej kilka z poprzednich lat (w tym roku jest to „Lohengrin”, „Latający Holender” i „Tannhäuser”).