EN

7.04.2021, 09:14 Wersja do druku

Apoteoza kraksy

"Krasz" wg scen. Natalii Korczakowskiej, na motywach powieści J.G. Ballarda i na podstawie improwizacji aktorów w reż. Natalii Korczkowskiej w STUDIO teatrgalerii w Warszawie. Pisze Bronisław Tumiłowicz w Przeglądzie.

fot. Krzysztof Bieliński

Brytyjski autor Ballard stwierdził, że kraksa to metafora życia w społeczeństwie. Natalia Korczakowska rozbiera to pojęcie na czynniki pierwsze, ale nie rezygnuje z dosłowności. Przy okazji rozbiera do naga dwóch aktorów. Wypadek samochodowy przynosi śmierć albo ciężkie urazy, rany i blizny.

Są również kontuzje psychiczne, katastrofy życiowe wynikające ze zderzenia pojazdów. W szpitalnej malignie ukazują się ofiarom różne osoby, nawet tak znane jak królowa Elżbieta II czy gwiazda filmu Liz Taylor. Ale najlepsza w przedstawieniu jest parodia treningu piłkarskiego, w którym występują wyłącznie zawodnicy z numerem 1. I mówią do siebie językiem szczególnie wyrafinowanej empatii.

Tytuł oryginalny

Apoteoza kraksy

Źródło:

„Przegląd” nr 15