Zmarła Ewa Głowacka. Była wielką osobowością sceniczną, niekwestionowaną gwiazdą polskiego baletu końca XX wieku. "Była tancerką całą duszą i sercem" - powiedział PAP Adam Kozal, były solista Polskiego Baletu Narodowego. Artystka miała 67 lat.
Inne aktualności
- Warszawa. Historyczny układ urbanistyczny placu Teatralnego wpisany do rejestru zabytków 21.11.2024 17:22
- Warszawa. Trwa Przegląd spektakli VOD w Teatrze Powszechnym 21.11.2024 17:12
- Warszawa. Premiera w Teal House: „Mahamaya Electronic Devices” 21.11.2024 17:01
- Warszawa. Wirtualna wystawa „Pamięć teatru. Polska fotografia teatralna od początku istnienia do dziś” 21.11.2024 16:45
- Sopot. Czytanie „Cały Twój” Agaty Olszewskiej w reżyserii Piotra Pacześniaka 21.11.2024 16:34
- Warszawa. Premiera „Pułapki na myszy” w Teatrze Ateneum – w sobotę 21.11.2024 15:36
- Warszawa. „W 80 lat dookoła Syreny” – kalendarz jubileuszowy na rok 2025 21.11.2024 15:25
- Warszawa. MKiDN: Agnieszka Stułka p.o. dyrektora Polskiej Orkiestry Sinfonia Iuventus im. Jerzego Semkowa 21.11.2024 14:37
- Gdańsk. Rezydencja na Solo vol. 2. Spektakle taneczne w Żaku 21.11.2024 14:28
- Poznań. Prześluga wg Ratajczaka. Prapremiera „Baśni dla wkur...onych” w Teatrze Nowym 21.11.2024 14:01
- Warszawa. Przedświąteczne plany Teatru Baj 21.11.2024 13:31
- Warszawa. „Dwaj Panowie S.” z almanachem w tle. Spotkanie w ramach cyklu „Książka w teatrze” w IT 21.11.2024 13:30
- Wrocław. Film z autorską audiodeskrypcją Doroty Masłowskiej rozpoczyna festiwal Korelacje 21.11.2024 13:27
- Gdynia. „Quo vadis” od kulis. Projekcja filmu „Rzym to kabaret” w Teatrze Muzycznym 21.11.2024 12:17
"Przed chwilą dotarła do nas tragiczna wiadomość - zmarła Ewa Głowacka. Była wielką osobowością sceniczną, niekwestionowaną gwiazdą polskiego baletu końca XX wieku. Kreowała u nas wiele ról, ale jej ujmujący liryzm jako Giselle, Odetty, Sylfidy czy Aurory urzekał widownię, zjednując jej rzesze wielbicieli. Niezapomniana " - zaznaczono na facebooku TW - ON.
Ewa Głowacka urodziła się 1 maja 1953 r. Warszawie. Debiutowała w Teatrze Wielkim jeszcze jako uczennica warszawskiej szkoły baletowej. Wystąpiła wówczas w roli tytułowej w balecie "Julia i Romeo" w reżyserii Adama Hanuszkiewicza. Małgorzata Komorowska opisywała jej debiut tak: "imię Julii stoi w tytule tej opery kameralnej na pierwszym miejscu i postać Julii dominuje też na scenie. Jest nią uczennica szkoły baletowej, Ewa Głowacka (wieloletnia później primabalerina Teatru Wielkiego); podczas swego pierwszego, publicznego występu jest tak śliczna i dziewczęca, jaką zawsze powinna być szekspirowska Julia". "W przedstawieniu są wprawdzie trzy pary sławnych kochanków, młodych aktorów, śpiewaków (wykonujących wokalizy) i tancerzy, lecz uwagę przykuwa tylko Julia tańcząca" - napisała.
Od ukończenia szkoły (1972) występowała w warszawskim Teatrze Wielkim - od 1974 r. jako solistka, a od 1977 r. jako pierwsza solistka. Najważniejsze role artystki w repertuarze klasycznym to partie tytułowe w baletach "Giselle" i "La Sylphide". Występowała też m.in. jako Odetta-Odylia w "Jeziorze łabędzim", Aurora i Wróżka Bzu w "Śpiącej królewnie", Królowa Driad w "Don Kichocie", Królowa Śniegu w "Dziadku do orzechów", Solistka w "Sylfidach". Według Encyklopedii Teatru Polskiego Głowacka występowała w około 100 tytułach.
Były solista Polskiego Baletu Narodowego Adam Kozal w rozmowie z PAP wspomniał, że Głowacka "była tancerką całą duszą i sercem". "Zawsze chętna, aby służyć pomocą innym artystom, a jej wsparcie i spokój dodawały pewności siebie przed wejściem na scenę" - dodał.
Brała udział w filmach i programach telewizyjnych. TW-ON podał również, że Głowacka "występowała z baletem warszawskim podczas wszystkich tournee w całej niemal Europie, oklaskiwana była w USA, Kanadzie, Peru i Japonii, na Kubie i Tajwanie".
Kiedy w 1999 r. artystka rozstała się z Teatrem Wielkim, nadal występowała gościnnie w rolach m.in. Pani Capulet w "Romeo i Julii" i Królowej w "Śpiącej królewnie". Kreowała także rolę Gradiscy w balecie "La dolce vita" Zofii Rudnickiej. Z Rudnicką w 2018 r. wspólnie ułożyły choreografię do baletu romantycznego "Giselle" Adolphe'a Adama w Operze Wrocławskiej. Rolę tytułową w "Giselle" Głowacka wykonywała wiele razy w swojej karierze.
Była laureatką Grand Prix III Ogólnopolskiego Konkursu Tańca w Gdańsku (1979), III Światowego Konkursu Baletowego w Osace (1980), Nagrody Młodych im. Wyspiańskiego I stopnia (1985), Nagrody Ministra Kultury i Sztuki I stopnia (1985) i wielu innych wyróżnień. Pracowała jako pedagog tańca, np. gościnnie w Polskim Balecie Narodowym oraz Operze Nova w Bydgoszczy. Od 1998 r. była pedagogiem Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Warszawie, zasiadała też w jury konkursów baletowych, np. Międzynarodowego Konkursu Baletowego Złote Pointy.