Annie Seniuk powiedział: "Po operacji poszedłem do kościoła się pomodlić i podziękować za życie. Kiedy już wszystko opowiedziałem Panu Bogu, zapytałem: - Czy ja jeszcze czasem będę mógł się napić. - Tak, Jasiu - odpowiedział Pan Bóg". Pisze Jacek Szczerba w Gazecie Wyborczej.
15.09.2021, 11:27
Wersja do druku