Wielki parking na placu Teatralnym może się zamienić w atrakcyjną przestrzeń miejską wypełnioną zielenią, wodą i innymi atrakcjami dla przechodniów. Zniknie też ruch tranzytowy - to propozycje wykute podczas warsztatów charrette z udziałem mieszkańców. Pisze Jarosław Osowski w „Gazecie Wyborczej - Stołecznej”.

Był spacer dla warszawiaków po pl. Teatralnym, a potem burza mózgów z ekspertami i urzędnikami. W czwartek, 22 czerwca ratusz przedstawi wybrany wariant zmian. "Stołeczna" poznała ich propozycje podczas spotkania z arch. Maciejem Mycielskim, którego pracownię MAU miejskie Biuro Architektury wybrało do przeprowadzenia warsztatów charrette. W poprzedniej dekadzie odpowiadała za podobny model konsultacji w sprawie zmian na Polu Mokotowskim (przedłuża się remont tego parku) i pl. Powstańców Warszawy. Tam z kolei prywatny inwestor buduje garaż podziemny, ale jego kontrakt nie uwzględnia docelowego zagospodarowania powierzchni.

A czym się skończy seria czerwcowych spotkań, podczas których wykluły się ambitne i uwzględniające zmiany klimatu wizje dla pl. Teatralnego? W komunikacie ratusz przekonuje, że to następny etap programu "Nowe centrum Warszawy" prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Jest więc szansa, że po latach konsultowania urzędnicy w końcu przejdą do dzieła.