Żoliborz będzie mieć swój dom kultury. Po latach starań zgodę dała Rada Warszawy. Z tej okazji grupa mieszkańców wzniosła toast na tyłach Fortu Sokolnickiego w parku Żeromskiego, gdzie ma działać filia nowej placówki. Pisze Jarosław Osowski w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.

Jeszcze na początku roku sprawa wydawała się beznadziejna. "Stołeczna" relacjonowała obrady dzielnicowej komisji kultury. Kierująca nią wtedy radna Marta Szczepańska (Miasto Jest Nasze) dopytywała: "Mamy połowę kadencji prezydenta Rafała Trzaskowskiego i Żoliborz pyta, czy do jej końca uda się otworzyć dom kultury, który obiecał?". Artur Jóźwik, dyrektor miejskiego biura kultury, nie dawał większych nadziei. Był też sceptyczny wobec formalnego powołania nowej placówki na Żoliborzu, choć dzielnica pozyskała właśnie dwa budynki na jej siedzibę od firmy Veolia przy ul. Śmiałej 21. Radził czekać na otwarcie Centrum Kultury Filmowej im. Andrzeja Wajdy, które ratusz chce oddać w 2023 r. przy ul. Suzina w legendarnym, choć niedziałającym od lat kinoteatrze Tęcza.