Logo
Aktualności

Warszawa. Spektakl „Maryla. Ku przestrodze”. Otwarta Scena IT

12.04.2025, 12:37 Wersja do druku

Instytut Teatralny zaprasza 23 maja o godz. 19.00 na spektakl „Maryla. Ku przestrodze” Teatru Fuzja w wykonaniu Anny Rozmianiec. Monodram opowiada o Marii Kwaśniewskiej – zdobywczyni brązowego medalu w rzucie oszczepem na Olimpiadzie w Berlinie w 1936 roku. Bilety w cenie 30 zł dostępne są na stronie Instytutu oraz w serwisie GoOut.net.

fot. mat. Instytutu Teatralnego

Czy dla idei sportu, dla idei olimpiady, można zapomnieć o łamaniu demokracji, wolności słowa i wypowiedzi? O łamaniu praw człowieka? Przyzwolenie, które dajemy, odbywa się nie tylko na poziomie politycznym, globalnym czy dziejącym się za zamkniętymi drzwiami komitetów organizacyjnych. Czy jako jednostki nie mamy żadnego wpływu na otaczającą nas rzeczywistość? Czy pozostajemy bezsilni, czy może sami chcemy tacy pozostać? Czy jeden osamotniony gest może być punktem zapalnym większej zmiany? Czy gest Marii Kwaśniewskiej z opuszczonymi rękoma był wyrazem właśnie takiej postawy? Czy zmieniła ona świat? Czy zapobiegła wojnie? NIE. Ale w tamtym momencie, stojąc na baczność, nie ulegając, zaimponowała Hitlerowi, a jej znienawidzone zdjęcie stało się przepustką do ratowania ludzi – jej osobistym paszportem wojennym. Zmiana, przewrót, niezgoda zaczyna się od pojedynczej myśli, która wysłana w świat może spowodować lawinę zdarzeń zmieniających rzeczywistość.

Na podium podczas Igrzysk stanęła z dwoma Niemkami: Tilly Fleischer i Luise Kruge. Zajmując jedno z miejsc, na których Hitler widział trzecią rodaczkę, pokrzyżowała mu plany. A chwilę później – podczas ceremonii wręczania medali, zrobiła to kolejny raz. Lekkoatletka nie ugięła się – zarówno przed führerem jak i jego propagandą, nie wykonała gestu nazistowskiego pozdrowienia. Ręce miała opuszczone wzdłuż ciała. (…) Ich [twórców spektaklu] wspólne dzieło, choć tylko (i aż) Ania pojawia się na scenie, to esencja tego, jak trzeba robić teatr.

– recenzja Moniki Nawrockiej-Leśnik „Teatr, jakiego nie widział świat” na kultura.poznan.pl

Pretekstem do podjęcia tematu stała się historia Maryli, czyli Marii Kwaśniewskiej – oszczepniczki, która 1936 roku na Olimpiadzie w Berlinie wywalczyła brązowy medal. Z pomocą jej historii chcemy opowiedzieć o mechanizmie propagandy na przykładzie niemieckiego faszyzmu, który idee olimpijskie wykorzystał do realizacji własnych interesów i budowania iluzji sprawiedliwego, czystego systemu.

Pod płaszczykiem organizacji Igrzysk na oczach działaczy, sportowców i komitetów całego świata rodziła się brutalna idea faszyzmu. Rodził się cyrk i teatr Hitlera. Ohyda i brutalizm nie mogą imponować? A jednak. Zwyczajem każdego gospodarza jest eksponowanie własnego ja. Można się przecież ogrzać w blasku zwycięstwa, przepychu i złota, a stając na podium zapomnieć na chwilę o przelewanej krwi. Czy Olimpiada w Berlinie stała się przestrogą? Nie. Wystarczy wspomnieć kolejne Igrzyska: Berlin, Monachium, Pekin, Moskwa, Katar, Grenoble, Soczi, Paryż, Montreal, Los Angeles, Meksyk, Korea, Brazylia…

Monodram otrzymał Nagrodę Specjalną im. Wojciecha Pszoniaka na VXII Tyskim Festiwalu Monodramów MoTyF 2025.

Spektakl „Maryla. Ku przestrodze” | Otwarta Scena IT

inscenizacja, reżyseria, scenariusz: Anna Rozmianiec
scenariusz, reżyseria: Agnieszka Mikulska
reżyseria: Tomasz Rozmianiec
muzyka: Jakub Woźniak
foto/wideo: Paweł Liszkowski

Scenariusz powstał na podstawie materiałów archiwalnych oraz książek „Przerwane Igrzyska” Gabrieli Jatkowskiej i „Stulecie przeszkód. Polacy na igrzyskach” Daniela Lisa.

premiera: 6 września 2024 roku w ramach 24. Festiwalu Malta w Poznaniu

Biuro obsługi widowni
tel. +48 791 877 377
[email protected]

Źródło:

Materiał własny

Sprawdź także