EN

17.02.2025, 15:39 Wersja do druku

Warszawa. Prezydent Andrzej Duda odznaczył Wojciecha Trzcińskiego pośmiertnie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski

Inne aktualności

Kompozytor Wojciech Trzciński został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W poniedziałek odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego kompozytora. Twórca spoczął na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

Wojciech Trzciński został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski "za wybitne zasługi w pracy artystycznej i twórczej".

"Wojciech był przyjacielem sztuki i twórców. Całe swoje życie poświęcił sztuce i drugiemu człowiekowi, a jeśli zobaczył w nim talent - był wierny do końca" - powiedział duszpasterz środowisk twórczych ks. Andrzej Luter podczas mszy pogrzebowej muzyka i kompozytora Wojciech Trzcińskiego.

"Jego słynny musical, a raczej rockowe oratorium "Kolęda Nocka z poetyckimi tekstami Ernesta Brylla stało się legendą. Dobrze oddawało nastrój polskiego społeczeństwa w 1980 r. Wstrząsający Psalm stojących w kolejce śpiewany przez Krystynę Prońko oddawał nastrój społeczeństwa zmęczonego trudami codziennego życia, a jednocześnie społeczeństwa zbuntowanego" - wskazał.

"Otaczamy dziś Wojciecha religijnym szacunkiem, bo istnieje silna więź pomiędzy przyjaźnią, sacrum i śmiercią. Jesteśmy zjednoczeni z jego osobą, a wierność prawdziwych przyjaciół trwa poza granicą śmierci" - wskazał duchowny w homilii podczas mszy pogrzebowej w stołecznym kościele Środowisk Twórczych św. Andrzeja Apostoła i Brata Alberta.

Ks. Luter podkreślił, że ostatnie miesiące życia kompozytora "naznaczone były cierpieniem".

"Z ogromnym smutkiem przyjęłam wiadomość o śmierci Wojciecha Trzcińskiego. Odszedł artysta nietuzinkowy, oddany pasji tworzenia. W swojej pracy łączył ogromny talent muzyczny, wizję kreatora i zdolności organizacyjne. Zapamiętamy go jako kompozytora, który odcisnął swoje piętno na polskiej muzyce współczesnej. W swoim repertuarze nie unikał trudnych inspiracji. Podchodził jednak do nich w sposób szczególny - z wyczuciem i finezją" - napisała marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska w liście odczytanym przez Izabelę Morawską, dyrektorkę Centrum Informacyjnego Senatu.

W imieniu prezydenta odznaczenie rodzinie kompozytora przekazał podczas poniedziałkowych uroczystości pogrzebowych w Warszawie doradca społeczny Prezydenta RP, Tadeusz Deszkiewicz.

Jak podkreślił, żegna artystę w imieniu prezydenta, ale także własnym. "Znaliśmy się pół wieku (...) Zapamiętałem Wojtka jako człowieka niezwykle ciepłego, dobrego, człowieka o ogromnym poczuciu humoru i człowieka, z którym można rozmawiać o wszystkim" - powiedział. "To był naprawdę wielki twórca (...) Żegnamy cię Wojtku, ale pozostawiłeś po sobie opus magnum. Twoja muzyka jest czymś, co pozostanie na zawsze" - wyjaśnił.

Podczas uroczystości pogrzebowych ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska podkreśliła, że Trzciński jest jedną z wielkich postaci polskiej kultury muzycznej. "Jego twórczość kształtowała muzyczny pejzaż naszego kraju i stała się nierozerwalnym elementem tożsamości naszej, naszych ojców, ale także i naszych dzieci, kolejnych pokoleń słuchaczy" - dodała.

Przypomniała również, że dorobek Trzcińskiego obejmuje niezliczone kompozycje, które zdobyły uznanie w kraju, ale także poza granicami. "Współpracował z najwybitniejszymi artystami. Najwybitniejszy artyści mieli ten honor, aby z nim pracować" - powiedziała. Jak zaznaczył, muzyka Trzcińskiego zachwycała i inspirowała.

Szefowa MKiDN podkreśliła, że artysta zostawił niezatarty ślad w polskiej kulturze. Przypomniała, że Trzciński był również promotorem i mecenasem sztuki, wspierał młodych twórców oraz rozwój polskiej sceny muzycznej.

"To nie tylko wielki kompozytor, ale również człowiek o niezwykłej charyzmie, szlachetności i serdeczności. Dla wielu z nas był mentorem, przyjacielem i inspiracją. Jego wiedza, erudycja i gotowość do dzielenia się swoim doświadczeniem czyniły go postacią wyjątkową" – powiedziała.

Wróblewska wskazała, że polska kultura poniosła wielką stratę. "Choć nie ma go już wśród nas, jego muzyka będzie brzmieć, a pamięć o nim pozostanie żywa w sercach tych wszystkich, którzy go znali, cenili, podziwiali" – powiedziała.

Prezes Stowarzyszenia Autorów ZAiKS Miłosz Bembinow odznaczył Trzcińskiego pośmiertnie Medalem Stulecia ZAIKS-u.

Wojciech Stanisław Trzciński urodził się 22 lipca 1949 r. w Warszawie. Był kompozytorem muzyki rozrywkowej, filmowej i teatralnej, aranżerem, pianistą, dyrygentem i producentem muzycznym. Piosenki Trzcińskiego wykonywali tacy artyści jak m.in. Anna Jantar, Krystyna Prońko, Zdzisława Sośnicka, grupa Alibabki, Halina Frąckowiak i Krzysztof Krawczyk.

Artysta skomponował m.in. oratorium "Kolęda Nocka", baśń muzyczną "Królowa śniegu", muzykę do spektakli teatralnych i filmów, do takich obrazów jak m.in. "Krzyk"(reż. Barbara Sass), "Kobieta i kobieta" (reż. Ryszard Bugajski, Janusz Dymek) i "Halo, Szpicbródka"(reż. Janusz Rzeszewski, Mieczysław Jahoda).

W latach 1993–1995 był dyrektorem artystycznym Teatru Muzycznego w Gdyni. W latach 1994–1996 pełnił funkcję Dyrektora Muzycznego I Programu Polskiego Radia. Był jednym z pomysłodawców nagrody polskiego przemysłu fonograficznego "Fryderyki",

19 grudnia 2024 r. został uhonorowany Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". Odznaczenie wręczyła artyście ministra kultury Hanna Wróblewska.

Wojciech S. Trzciński zmarł 1 lutego 2025 r. Spoczął w poniedziałek na cmentarzu Powązki Wojskowe.

Źródło:

PAP