Myślę, że walorem tego tekstu, który napisałyśmy razem z Olą Wolf, jest to, że na końcu wszystko okazuje się zupełnie inne, niż się wydawało – mówi PAP współautorka komedii kryminalnej „Opiekunka na zabój” i jej reżyserka Aldona Jankowska. Premiera w stołecznym Teatrze Kamienica – we wtorek.
fot. Rafał Latoszek
Komedią „Opiekunka na zabój” Aldona Jankowska zadebiutuje w podwójnej roli – jako autorka i reżyserka.
- Jest to komedia kryminalna, której głównymi bohaterkami są: Zofia Kramarczyk z Szurmiejowic, czyli kobieta z małego miasteczka, która przybywa do Wilanowa w celu podjęcia pracy, i jest to dla niej na pewno wielka szansa życiowa. Angażuje się do drugiej naszej bohaterki - pani Alicji, która jest panią domu, właścicielką apartamentu - wyjaśniła reżyserka przedstawienia. - Jest to rzeczywiście zderzenie dwóch światów kobiecych, dwóch sposobów podejścia do życia - oceniła.
Aldona Jankowska wyjaśniła, że Zofia Kramarczyk jest osobą, która całe życie żyje dla innych, a pani Alicja jest osoba niezwykle zorientowaną na siebie. - Oczywiście, to jest tylko powierzchnia tej sztuki, pod którą czają się rozmaite zagadki i mroczne sekrety kryminalne. Pojawia się Radosław Pazura w roli zazdrosnego Mirka, a także Milena Staszuk w roli kryminalistki, skrzypaczki Dorotki - zaznaczyła
Pytana, kim ma się opiekować Zofia Kramarczyk, Aldona Jankowska powiedziała: - w tym apartamencie wilanowskim śpi pan Stanisław, czyli mąż Alicji. - To małżeństwo z burzliwym stażem, o czym się trochę widzowie dowiedzą. Niestety, zetknęli się oni z sytuacją, w której pan Stanisław zapadł w przedziwną śpiączkę - wyjaśniła.
- Myślę, że walorem tego tekstu, który napisałyśmy razem z Olą Wolf, jest to, że na końcu wszystko okazuje się zupełnie inne, niż się wydawało - mówiła. - Mało tego, ta osoba, którą uważaliśmy za wygraną, czyli pani Alicja, bynajmniej nie triumfuje. Okazuje się, że nigdy nie jest za późno, żeby zmienić swoje życie - podkreśliła Jankowska.
W scenografii zaznaczono detale i rekwizyty, które świadczą o snobizmie właścicielki apartamentu. - To jest Wilanów, ale oczywiście takie snobistyczne osiedla znaleźć można w całej Polsce. My nie tyle wyśmiewamy to, co raczej uśmiechamy się do tego, bo kupujemy mnóstwo rzeczy na kredyt, żyjemy troszeczkę wszyscy ponad stan, a potem, jak w przypadku sąsiadów pani Alicji z Wilanowa, nie mamy czasu w tych mieszkaniach mieszkać, zrobić obiadu i w ogóle pożyć. Zamiast tego, biegamy i spłacamy kredyty - tłumaczyła reżyserka.
- Dla mnie osobiście, jest to realizacja marzenia o wystawieniu na scenie sztuki, którą napisałam razem z Olą Wolf. Pisałyśmy ją dla przyjemności. Czasem zostawiałyśmy tę naszą pisaninę na dłuższy czas, a potem wracałyśmy do niej jak do przyjaciółki. Pisałyśmy tę sztukę kilka lat i właściwie zwątpiłyśmy w jej wystawienie - mówiła. - Ale dotarłyśmy z nią do pana Emiliana Kamińskiego, który przeczytał ten tekst z wielką atencją. Mówiąc kolokwialnie, pochylił się nad nim. Spotkał się z nami kilka razy. Wskazywał, gdzie są słabe punkty, a myśmy to poprawiały – wyjaśniła Aldona Jankowska, dodając, że dał im nadzieję.
- Jest to spektakl o złudzeniu pierwszego wrażenia. Często poznając nową osobę, nawet w ciągu kilku minut potrafimy wyrobić sobie opinię na temat czyjegoś charakteru, kompetencji, czy też intencji – na podstawie wyglądu, zachowania, czy sposobu mówienia. Jednakże to, co widzimy na samym początku, nie zawsze odzwierciedla prawdę. I tak też jest w przypadku tej sztuki i głównych bohaterek – powiedziała dyrektor naczelna i artystyczna Teatru Kamienica Justyna Sieńczyłło.
Autorkami sztuki są Aldona Jankowska i Aleksandra Wolf. Reżyseria - Aldona Jankowska. Muzyka - Jakub Wójcik. Scenografia jest dziełem zespołowej pracy twórców. Kostiumy zaprojektowali - Katarzyna Bogaczyk i Sebastian Zawieśnicki. Projekty fryzur - Przemysław Grejcz. Współpraca choreograficzna - Kris Adamski. Za reżyserię światła odpowiada Mikołaj Zwierzyński.
Występują: Dorota Chotecka (Opiekunka), Justyna Sieńczyłło/ Lucyna Malec (Alicja), Milena Staszuk (skrzypaczka Dorota) i Radosław Pazura (Mirek).
Premiera „Opiekunki na zabój” - 16 września o godz. 19.30 na Scenie Orlej Teatru Kamienica w Warszawie. Kolejne przedstawienie - 17 września.
