Na stołecznych Powązkach Wojskowych odbył się pogrzeb pisarza, reportera i scenarzysty Andrzeja Mularczyka." Andrzej był niezwykłym człowiekiem, prawdziwym dżentelmenem, który się z nami, aktorami zaprzyjaźnił" - powiedziała podczas uroczystości pogrzebowych aktorka serialu „Dom”, Halina Rowicka.
Inne aktualności
- Zielona Góra. Weekend w Teatrze Lubuskim 12.03.2025 19:33
- Warszawa. „Anioły w Warszawie” – premiera w Teatrze Dramatycznym 12.03.2025 18:04
- Gdańsk. Druga połowa marca w Teatrze Wybrzeże 12.03.2025 17:34
- Warszawa. „Tylko miłość” – gościnna premiera w Teatrze Komedia 12.03.2025 17:14
- Kraj. MKiDN: 39 mln zł na projekty na rozwój infrastruktury instytucji kultury 12.03.2025 16:54
-
Kraj. Wiosna w Teatrze Telewizji 12.03.2025 16:50
- Katowice. Różne odcienie męskości na scenie Teatru Śląskiego 12.03.2025 16:44
-
Warszawa. Rodzinne Nowe Epifanie 12.03.2025 16:33
-
Kraj. Gwiazdy Elīna Garanča i Brian Jagde w „Carmen” Bizeta z Arena di Verona w kinach 12.03.2025 15:57
-
Wrocław. Teatr Stajnia Metamorficzna wyrusza z pokazami spektaklu „To, co straszy” 12.03.2025 15:51
- Wrocław. Spacer Dźwiękowy – działanie performatywo-fonetyczne w WTP 12.03.2025 15:34
-
Wrocław. „Don Carlo” Giuseppe Verdiego w Operze Wrocławskiej już w maju 12.03.2025 15:03
- Warszawa. „Dwoje na zakręcie” – premiera w Małej Warszawie 12.03.2025 15:00
-
Cieszyn. Widzowie Kina na Granicy zobaczą retrospektywę Mai Komorowskiej 12.03.2025 14:36
"Serial Dom był jego ukochanym dzieckiem. Andrzej Mularczyk i reżyser Janek Łomnicki traktowali ten serial szczególnie. Zwykle scenarzysta kończy swoją pracę na konsultacji z reżyserem, ale w przypadku Andrzeja tak nie było" - powiedziała podczas uroczystości pogrzebowych aktorka występująca w serialu "Dom", Halina Rowicka.
"Andrzej był niezwykłym człowiekiem, prawdziwym dżentelmenem, który się z nami, aktorami zaprzyjaźnił. Zapadły mi w serce jego słowa - mówił nasz serial, bo uznawał, że serial to wspólne nasze dzieło. Kiedyś zadzwonił do mnie i powiedział Halinko, chciałem ci złożyć hołd, za to, w jaki sposób zagrałaś najtrudniejszą rolę w naszym serialu" - wskazała. "To był nasz serial, nasz dom. Dziękuję ci, Andrzeju!" - dodała.
"Andrzej w cudowny sposób potrafił opisywać ludzi. Wszystkich bohaterów, których stworzył znał na pamięć. Kochał ludzi. W jego słuchowiskach i filmach nie ma postaci zdecydowanie negatywnych, złych. Nauczyliśmy się od niego wspaniałej, precyzyjnej dramaturgii i mądrego, głębokiego spojrzenia na świat" - powiedział obecny na pogrzebie pisarz i scenarzysta słuchowisk oraz filmów, Marek Ławrynowicz.
Urna z prochami twórcy spoczęła w rodzinnym grobie na Powązkach Wojskowych w Warszawie, w których jest pochowany także ojciec twórcy, żołnierz Legionów Polskich, dowódca 2 Pułku Strzelców Konnych, oficer AK, kawaler Virtuti Militari, pułkownik kawalerii Wojska Polskiego Józef Jerzy Mularczyk (1893-1968).
Andrzej Mularczyk urodził się 13 czerwca 1930 r. w Warszawie. Debiutował w wieku 13 lat, podczas okupacji, na łamach konspiracyjnego pisma "Dźwigary". Po wojnie skończył studia na Wydziale Dziennikarstwa UW i podjął pracę w Polskim Radiu. W 1958 r. zadebiutował jako scenarzysta filmu "Miasteczko" (1958). Cenzura odrzuciła scenariusz "Wielkiego słońca" o młodym człowieku więzionym w czasach stalinowskich za udział w konspiracji. 29 maja 1960 r. Polskie Radio wyemitowało pierwszy odcinek cyklicznego słuchowiska "W Jezioranach". Do marca 2024 r. powstało 3256 odcinków.
Był autorem ponad czterdziestu scenariuszy filmów i seriali m.in. trylogii "Sami swoi" (1967)/"Nie ma mocnych"(1974)/"Kochaj albo rzuć"(1977), telewizyjnego serialu "Dom" (premiera pierwszego odcinka styczeń 1980, ostatniego - grudzień 2000). Scenariusze Mularczyka posłużyły też za podstawę m.in. takich filmów, jak "Ktokolwiek wie…" Kazimierza Kutza (1966), "Niespotykanie spokojny człowiek" (1975) Stanisława Barei, "Goryl, czyli ostatnie zadanie" (1989) Janusza Zaorskiego oraz ostatniego filmu Andrzeja Wajdy "Powidoki" (2016).
Na podstawie jego noweli "Post mortem" powstał scenariusz "Katynia"(2007). W latach 1970-77 Mularczyk był kierownikiem literackim Zespołu Filmowego Iluzjon. Był członkiem Polskiej Akademii Filmowej i laureatem Nagrody Stowarzyszenia Filmowców Polskich za wybitne osiągnięcia artystyczne i wkład w rozwój polskiej kinematografii (2018). Zmarł 21 czerwca 2024 r. w Warszawie w wieku 94 lat.