EN

12.08.2024, 13:38 Wersja do druku

Warszawa. Ministra kultury: WspółKongres Kultury jest po to, abyśmy się zobaczyli i usłyszeli

Inne aktualności

WspółKongres Kultury jest po to, żebyśmy się zobaczyli i usłyszeli. Żebyśmy - jako strona rządowa – mieli okazję zostać odpytanym z tego, co zostało zrobione podczas ostatniego roku, ale też żebyśmy na rządową agendę mogli wnieść państwa postulaty – powiedziała w poniedziałek szefowa resortu kultury Hanna Wróblewska.

Podczas konferencji prasowej poświęconej planowanemu na listopad współKongresowi Kultury, Hanna Wróblewska przypomniała, że "podejmując się roli ministry kultury, mówiła, że kultura jest dla niej formą komunikacji, jest tym, co buduje platformę i pozwala nam porozumiewać się ze sobą, co służy budowaniu wspólnoty, ale też służy temu, aby z tej wspólnoty się wyróżniać czy odróżniać". "To kultura daje nam narzędzia, że możemy rozmawiać ze sobą" – dodała.

Zaznaczyła, że można już zapowiedzieć współKongres Kultury. Ministra kultury przypomniała, że jego inicjatorem jest strona społeczna, a Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz miasto st. Warszawa przejęły wspólnie częściową jego organizację. Poinformowała także, że od poniedziałku rusza strona wydarzenia, a w jego trakcie jest już zaplanowanych 30 debat.

"Wiemy, że kultura nie powstaje w gabinetach ministerialnych. Kultura powstaje w setkach, tysiącach małych, większych i dużych miejscowości, powstaje w instytucjach kultury, ale powstaje także poza instytucjami kultury" - mówiła Wróblewska. Podkreśliła, że "ten kongres jest po to, żebyśmy się zobaczyli i usłyszeli, żebyśmy - jako strona rządowa - mieli okazję zostać odpytanym z tego, co zostało zrobione podczas ostatniego roku, ale też, żebyśmy na rządową agendę mogli wnieść państwa postulaty" - dodała.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej zapowiadającej współKongres Kultury wiceprezydent m.st. Warszawy Aldona Machnowska-Góra wyraziła przekonanie, że wydarzenie będzie inne niż poprzednie. "Faktycznie, współKongres to jest ten kongres, który budujemy razem - jako strona samorządowa, Warszawa, gospodyni tego kongresu, ale też jako jasny znak tego, że kultura jest zdecentralizowana. Bez względu na to, jak to wygląda w systemie, 80 proc. kultury, finansowania, działań, organizacji, odpowiedzialności jest po stronie samorządów. Kultura to nie tylko instytucje publiczne, państwowe czy samorządowe, ale też instytucje niepubliczne, społeczne, artyści i artystki niezależni i zespoły czy organizacje pozarządowe" - zwróciła uwagę.

Machnowska-Góra wspomniała o rozmowach dotyczących kultury, podejmowanych w ostatnich latach przez liczne zespoły, środowiska. "To jest ten czas, żeby na współKongresie Kultury w Warszawie pokazać te wszystkie dyskusje, niepokoje, oczekiwania i pewnie spróbować w przyszłości razem z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego nakreślić plan, jak kultura powinna być organizowana, finansowana, kto powinien mieć tę odpowiedzialność i jak sprawić, żebyśmy wspierali kulturę w sposób jeszcze większy niż do tej pory" - stwierdziła.

Prof. Iwona Kurz, która występowała w imieniu kilkunastoosobowego zespołu programowego kongresu, powiedziała, że chcą rozmawiać m.in. o ustroju, czyli o tym w jaki sposób kompetencje i pieniądze powinny być dzielone pomiędzy różne szczeble władzy - państwowej, samorządowej, na różnych poziomach.

"Chcemy dyskutować o edukacji kulturalnej. To jest nierozwiązany problem od trzydziestu lat. (...) Chcemy rozmawiać wreszcie o nowych inicjatywach, pomysłach, mediach i językach mówienia o kulturze. Chcemy też rozmawiać o wyobraźni, czyli o tym, w jaki sposób kultura nie tylko dostarcza nam rozmaitych przyjemności, wyzwań i zadań, ale również, w jaki sposób definiuje nas, jako pewną wspólnotę, społeczeństwo, zbiorowy podmiot, który jest w stanie się komunikować ze sobą. Chcemy się też przyglądać sytuacji ludzi kultury" - dodała prof. Kurz.

Przewodnicząca zespołu programowego Agata Diduszko-Zyglewska powiedziała, że "zespół powołano w ten sposób, że strona społeczna, inicjatorzy i inicjatorki tego pomysłu zgłosili się do ministerstwa kultury, później zaproszono do tego zespołu osoby, które dawałyby mu reprezentację na wielu poziomach".

"Obecnie w piętnastoosobowym zespole są ludzie ze wszystkich stron Polski, reprezentujący różne obszary kultury, działający w różny sposób w kulturze tzn. zaprosiliśmy zarówno urzędników jak i urzędniczki, dyrektorów i dyrektorki instytucji, przedstawicieli organizacji pozarządowych, artystów różnych branż, zadbaliśmy też o to, żeby w zespole byli ludzie różnych pokoleń" - zaznaczyła Diduszko-Zyglewska.

Poinformowała, że do 8 września "każdy może zgłosić temat debaty panelowej z opisem, kto miałby zabrać głos w debacie". "Do 8 września będziemy gromadzić te tematy, a następnie wszyscy zarejestrowani do tej pory uczestnicy i uczestniczki kongresu będą mogli od 25 września do 6 października zagłosować na pięć najważniejszych ich zdań tematów, w ten sposób zostanie wyłonione kluczowe dwadzieścia debat panelowych, które staną się częścią programu Kongresu" - przekazała.

WspółKongres Kultury odbędzie się w dniach 7-9 listopada w Warszawie.

Źródło:

PAP