Nie dajmy zinstrumentalizować Teatru Słowackiego w jakiejkolwiek walce politycznej – powiedziała ministra kultury Hanna Wróblewska, zwracając się z apelem do marszałka województwa małopolskiego o podjęcie decyzji ws. współprowadzenia krakowskiej sceny.
Inne aktualności
- Warszawa. Aga Zaryan zaśpiewa na Starówce 19.07.2024 18:30
- Kraków. Cricoteka świętuje 10-lecie obecności na Podgórzu 19.07.2024 16:36
- Kraków. Sinfonietta Cracovia zaprasza na koncerty na... budowie, ale nie byle jakiej 19.07.2024 15:27
- Lublin. Magiczny Świat Cyrku na Carnavalu Sztukmistrzów 19.07.2024 15:23
-
Szczecin. Prawie pół miliona zł od marszałka dla Teatru Lalek „Pleciuga” 19.07.2024 15:16
- Bydgoszcz. Manifest z Bragi podpisany podczas konferencji miast kreatywnych 19.07.2024 14:27
- Czarnolas. Rusza 2. edycja Festiwalu CARPE DIEM 19.07.2024 13:29
- Gdańsk. Malwina Tkaczyk z „Kobietą przebiegłą" w Oliwskim Ratuszu Kultury 19.07.2024 12:37
- Kraków. Podsumowanie sezonu w Narodowym Starym Teatrze 19.07.2024 12:29
- Sopot. Rafał Siwek w „Turandot" i w „Holendrze Tułaczu” na Baltic Opera Festival 19.07.2024 11:19
- Sopot. „Don Kichot z La Manchy" w Sopotece. Jan Peszek gościem „Poczytaj mi" 19.07.2024 10:23
-
Polskie Radio. Spotkanie z ministrą kultury Hanną Wróblewską 19.07.2024 10:00
- Brwinów. Scena Letnia – lalkarz i jego samotnicza pasja 19.07.2024 09:52
- Gdańsk. Ukazała się powieść Stanisławy Przybyszewskiej „Pasiphaë" 19.07.2024 09:39
Ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska zwróciła się z apelem do marszałka województwa małopolskiego w sprawie sytuacji w Teatrze Słowackiego w Krakowie, który - oceniła - przez lata pozostawał w zawieszeniu. "Rozmowy o współprowadzeniu toczyły się od wielu lat. Najpierw minister kultury i dziedzictwa narodowego rzucił temat i nie podejmował żadnej decyzji" - przypomniała szefowa resortu kultury podczas piątkowego wywiadu w Programie Drugim PR.
"Odpowiedzieliśmy na pismo marszałka Kozłowskiego, potem przez wiele miesięcy marszałek nie odpowiadał z powodu wyborów" - tłumaczyła, dodając, że rzuca nowemu marszałkowi "wyzwanie". "Nie dajmy zinstrumentalizować Teatru Słowackiego w jakiejkolwiek walce politycznej. To doskonały teatr, podziwiam ich m.in. za 1989. Podejmijmy tę decyzję, podejmijmy rozmowy. Nie zwlekajmy. To mój osobisty apel" - zaznaczyła Wróblewska.
Apel we wtorek wystosował także zespół krakowskiego teatru. Wezwano organizatora teatru - Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które, jak przypomniano, "publicznie ogłosiło chęć współprowadzenia naszego teatru" – do jak najpilniejszego zajęcia się sprawą przyszłości instytucji. Zaapelował także o "wsłuchanie się w głos zespołu, który jednogłośnie opowiada się za decyzją, by na kolejną kadencję pozostawić dyrektora Krzysztofa Głuchowskiego".
W marcu ówczesny minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz ogłosił zamiar współprowadzenia Teatru Słowackiego, nazywając go przyszłą sceną narodową. Ta deklaracja została ponowiona przez obecną szefową resortu. Propozycja współfinansowania sceny oznacza kwotę 4 mln zł od września do końca tego roku i po 7 milionów w kolejnych latach.
Pytana o powstanie nowej siedziby Polskiej Opery Królewskiej, ministra kultury poinformowała, że "tej inwestycji nie będzie i nie mogło być w tym miejscu. To są jednak historyczne tereny Łazienek. Żeby to się stało, Łazienki musiałyby oddać fragmenty terenu historycznie do nich należącego, a chciałabym myśleć, że te czasy, gdy minister nakazywał instytucji coś oddać, żeby coś innego zbudować, pomimo że wielu architektów i konserwatorów ostrzegało go przed tym, minęły".
"Musimy też przyjrzeć się finansom. W tym momencie Polska Opera Królewska jest operą w drodze i mam nadzieję, że w sposób koncyliacyjny będzie rozmawiać zarówno z Łazienkami Królewskimi - choć wiemy, że Teatr Stanisławowski nie może być docelową siedzibą, ale będziemy też rozmawiać z wieloma innymi podmiotami w Warszawie i poza Warszawą, by tam prezentował swoją twórczość" - dodała.
W tym momencie ministerstwo nie jest w stanie zapewnić finansów na budowę nowej siedziby - tłumaczyła Wróblewska. "Będziemy natomiast rozmawiać z miastem, wojewodą i innymi miastami. Wydaje mi się, że nadchodzi czas, gdy takie inwestycje będą powstawały tylko w koalicjach" - oceniła.