Inne aktualności
- Łódź. Improwizowana bajka na Dzień Dziecka w Teatrze Komedii Impro 23.05.2022 20:04
- Warszawa. Koncert inauguracyjny Ukrainian Freedom Orchestra w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej 23.05.2022 17:47
- Leńcze. Jerzy Trela spoczął w rodzinnej miejscowości 23.05.2022 16:54
- Warszawa. Maj i czerwiec w Nowym Teatrze 23.05.2022 16:50
- Białystok. „Serce" TR Warszawa na początek Dni Sztuki Współczesnej 23.05.2022 16:12
- Poznań. Umarł śpiewak Jan Kazimierz Adamczyk 23.05.2022 16:00
- Ks. Luter: obdarował nas pięknem - Ignacy Gogolewski spoczął na cmentarzu w Otwocku 23.05.2022 15:41
- Warszawa. „Kolacja dla głupca” na scenie Spektaklove 23.05.2022 15:36
- Gdańsk. Premiera spektaklu „Momo" w Teatrze Miniatura 23.05.2022 15:34
- Warszawa. Premiera spektaklu „Alone | One A.I.” B’cause Dance Company w Teatrze Studio 23.05.2022 15:26
-
Warszawa. W TR Warszawa powstaje spektakl w koprodukcji z Munich Kammerspiele 23.05.2022 14:42
- Warszawa. Powraca „Taśma" Teatru WARSawy - spektakl w Zamku Ujazdowskim 23.05.2022 14:24
- Łódź. Dzień Matki w Teatrze Małym z premierą 23.05.2022 14:07
- Warszawa. Ks. Andrzej Luter: żegnamy dziś dwóch Gustawów-Konradów 23.05.2022 13:40
Do sprzedaży trafił zestaw czterech miniatur filmowych w reżyserii Macieja Stuhra. Krakowski aktor po raz pierwszy stanął dzięki nim po drugiej strony kamery. „Filmowe MiniaStuhrki” to owoc pracy z jego studentami - pisze Paweł Gzyl w Dzienniku Polskim.
Wszyscy znamy Macieja Stuhra jako aktora. Zdobył on popularność w latach 90., dzięki występom w takich komediach, jak „Chłopaki nie płaczą” czy „Poranek kojota”. Potem dorobił się bardziej poważnych występów, choćby w „Pokłosiu”, „Obławie” czy ostatnio w „Bad Boyu”. Teraz postanowił spróbować reżyserii. Najpierw ze swoimi studentami z Wrocławia zrealizował sztukę „Inni ludzie”, a potem ze studentami z Warszawy – cztery filmy krótkometrażowe.
- Powstały one z prawdziwej pasji, w pocie czoła, ale też niezmiennie w atmosferze świetnej zabawy. Zabawy w kino, która jest dla nas drogocenną lekcją – dla najmłodszego pokolenia aktorów tworzenia postaci na ekranie, a dla mnie, debiutanta w tej dziedzinie, lekcją opowiadania historii. Wraz z operatorem Maciejem Puczyńskim postanowiliśmy każdy film nakręcić w odmiennym gatunku i konwencji.