Inne aktualności
- Sopot. „Bo zawsze tak było”. Rozmowy o patologiach w kulturze 05.02.2025 08:20
- Warszawa. „Laguna” – choreograficzny horror w TR Warszawa 05.02.2025 08:16
- Wrocław. Prapremiera „Heks” w Teatrze Polskim w Podziemiu 04.02.2025 20:43
- Warszawa. „Trzy piórka” w Teatrze Guliwer – premiera w sobotę 04.02.2025 17:57
- Wrocław. Prapremiera Requiem Krauzego na 60. Międzynarodowym Festiwalu Wratislavia Cantans 04.02.2025 16:18
- Gdańsk. Premiera „Potopu” w Wybrzeżu przełożona na 29 marca 04.02.2025 16:02
- Kielce. Czytanie, spektakle i joga. Walentynki w Teatrze Żeromskiego 04.02.2025 15:07
- Lublin. Trwa nabór na spotkanie artystów sieci CreArt w portugalskim Aveiro 04.02.2025 14:25
- Toruń. XXXIII Alternatywne Spotkania Teatralne „Klamra” – w marcu 04.02.2025 14:04
- Kraków. W Teatrze Nowym Proxima rozpoczęły się próby do spektaklu o Ryszardzie Riedlu 04.02.2025 13:21
- Kraków. Brązowe Medale „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” dla Moniki Kufel i Michała Nowickiego 04.02.2025 12:34
- Kielce. Jednak nie Kotański, a Klata dyrektorem Teatru Narodowego 04.02.2025 12:24
- Rzeszów. Teatr Przedmieście zaprasza na koncert „Występne piosenki” 04.02.2025 12:08
- Zielona Góra. „Drakula” dla dzieciaków w Lubuskim Teatrze 04.02.2025 11:48
Do sprzedaży trafił zestaw czterech miniatur filmowych w reżyserii Macieja Stuhra. Krakowski aktor po raz pierwszy stanął dzięki nim po drugiej strony kamery. „Filmowe MiniaStuhrki” to owoc pracy z jego studentami - pisze Paweł Gzyl w Dzienniku Polskim.
Wszyscy znamy Macieja Stuhra jako aktora. Zdobył on popularność w latach 90., dzięki występom w takich komediach, jak „Chłopaki nie płaczą” czy „Poranek kojota”. Potem dorobił się bardziej poważnych występów, choćby w „Pokłosiu”, „Obławie” czy ostatnio w „Bad Boyu”. Teraz postanowił spróbować reżyserii. Najpierw ze swoimi studentami z Wrocławia zrealizował sztukę „Inni ludzie”, a potem ze studentami z Warszawy – cztery filmy krótkometrażowe.
- Powstały one z prawdziwej pasji, w pocie czoła, ale też niezmiennie w atmosferze świetnej zabawy. Zabawy w kino, która jest dla nas drogocenną lekcją – dla najmłodszego pokolenia aktorów tworzenia postaci na ekranie, a dla mnie, debiutanta w tej dziedzinie, lekcją opowiadania historii. Wraz z operatorem Maciejem Puczyńskim postanowiliśmy każdy film nakręcić w odmiennym gatunku i konwencji.