Logo
Aktualności

Warszawa. Jan Klata zapowiedział pięć premier w nowym sezonie Teatru Narodowego

15.09.2025, 17:10 Wersja do druku

Dyrektor Teatru Narodowego Jan Klata podczas poniedziałkowej konferencji prasowej zapowiedział pięć premier w nowym sezonie. Jak dodał, każda wydaje się inna. Zależy nam na tym, żeby nie było czegoś takiego jak unifikowanie propozycji repertuarowych – wyjaśnił.

fot. Natan Berkowicz

- Będzie to zdecydowanie sezon kontynuacji tego, co się tutaj rozgrywało, jednocześnie z nowymi elementami. Oczywiście, będziemy wprowadzać zmiany ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie - zapowiedział nowy dyrektor Teatru Narodowego Jan Klata.

W teatrze jest nowy pełnomocnik dyrektora ds. programowych Miłosz Markiewicz i nowy kierownik literacki dr Michał Mizera - według Klaty są oni „znakami tego, co nowego będzie się działo”. - Dyrektor zarządzający Krzysztof Torończyk, który przyjął moją propozycję kontynuowania swojej misji w Teatrze Narodowym, jest natomiast naszą latarnią morską. Widomym znakiem tego, że to, co tutaj było znakomite, kompetentne i profesjonalne, będzie kontynuowane - zapewnił.

Jak przyznał Klata, jest zadowolony z pierwszego spotkania z zespołem artystycznym, technicznym i administracyjnym. - Dało mi ono olbrzymią energię i nadzieję na to, że możemy dynamicznie rozpocząć nowy rozdział - powiedział.

- Jak państwo rzucą okiem na repertuar - bo to on jest ostatecznym wyznacznikiem tego, co się dzieje w teatrze - to widać, że gramy dużo. I oprócz tego, że będziemy cały czas szykować nowe rzeczy, z ogromnym szacunkiem podchodzimy do tego, co w tym teatrze już powstało - dodał.

Dyrektor Teatru Narodowego zapowiedział pięć premier w nowym sezonie. - Pierwsza odbędzie się 22 listopada. Będą to „Termopile polskie” na Dużej Scenie - 260 lat od założenia Teatru Narodowego, publicznego, teatru repertuarowego przez Stanisława Augusta Poniatowskiego, który jest zresztą jednym z bohaterów tego dramatu. Można powiedzieć: megadramatu, bo to jest 240-260 stron. Będę reżyserował ten tytuł - powiedział Klata.

- Na Scenie przy Wierzbowej mamy kompletną zmianę nastroju, poetyki i języka teatralnego. Zupełnie inny rodzaj inspiracji, ponieważ zależy mi na tym, żeby w Teatrze Narodowym nie było monokultury. Żebyśmy działali polifonicznie, żeby były różne głosy reżyserskie, estetyczne. I też różnorodne tropy literackie - mówił. - Teatr Narodowy powinien się jednak opierać na wybitnej literaturze, choć nie tylko klasycznej. Czego dowodem druga premiera pierwszego sezonu. Kamil Białaszek, nadzieja polskiej reżyserii, będzie realizował adaptację powieści Davida Fostera Wallace'a „Niewyczerpany żart”. To jest 1 tys. 300 stron, niezwykła zupełnie powieść, jedna z najbardziej cenionych, kontrowersyjnych powieści końca XX i początku XXI wieku - wyjaśnił. Premiera zaplanowana jest na 13 grudnia.

- Później mamy bardziej klasyczną pozycję. Tennessee Williams i „Słodki ptak miłości” w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej, która miała okazję pracować tutaj z sukcesami i jest znakomicie wspominana przez zespół aktorski. Premiera przy Scenie przy Wierzbowej odbędzie się 27 marca - zapowiedział Jan Klata.

Kolejną premierę reżyseruje „bardzo obiecująca młoda twórczyni teatralna” Klaudia Gębska. - To będzie zupełnie inny głos estetyczny - „Mężczyźni objaśniają mi świat”, zbiór esejów Rebekki Solnit, czyli również coś ekscentrycznego, trudnego do zrealizowania na scenie teatralnej. (...) Mariusz Gołosz będzie autorem czy też współautorem adaptacji scenariusza tego spektaklu - wyjaśnił dyrektor Teatru Narodowego, dodając, że premierę zaplanowano na kwiecień na Scenie Studio.

Na zakończenie sezonu, w maju 2026 r., Piotr Cieplak wyreżyseruje na Dużej Scenie adaptację powieści Olgi Tokarczuk „Prowadź swój pług przez kości umarłych”. - Powraca do Teatru Narodowego reżyser, którego osobiście niezwykle cenię, na którego spektaklach się wychowywałem i który dostarczał mi zupełnie niezwykłych wrażeń artystycznych jako młodemu człowiekowi - zapowiedział Klata.

- Jest pięć propozycji, każda wydaje się inna. To jest dowód na to, że zależy nam, aby nie było unifikowania propozycji repertuarowych Teatru Narodowego. Bo to jest Teatr Narodowy i zasługuje na różnorodność, a publiczność zasługuje na to, żeby mieć różnorodne spektakle co wieczór - podkreślił szef narodowej sceny.

Klata zapowiedział, że 20 i 21 września widzowie będą mogli obejrzeć trzy gościnne spektakle „Wesela” w jego inscenizacji z Narodowego Starego Teatru w Krakowie. - To nawiązanie do wielkich tradycji tej sceny i specjalnej relacji łączącej Teatr Narodowy ze Starym Teatrem - zaznaczył.

Dyrektor poinformował też, że na początku września do zespołu artystycznego dołączył aktor Hugo Tarres. Obecnie zespół aktorski liczy 66 osób.

Uczestniczący w konferencji prasowej w Teatrze Narodowym dyrektor zarządzający Krzysztof Torończyk podał, że budżet na ten sezon wyniesie około 46 mln zł.

Źródło:

PAP

Wątki tematyczne

Sprawdź także