Inne aktualności
- Warszawa. „Po tamtej stronie jeziora” – premiera w Teatrze Ochoty 08.11.2024 18:16
- Warszawa/Poznań/Bydgoszcz. „Motyle są wolne” Teatru Gudejko 08.11.2024 16:34
- Kraków. Zagubieni w teatrze. Nocne zwiedzanie Teatru Słowackiego 08.11.2024 16:14
- Wrocław. Oryginał rękopisu „Pana Tadeusza” przez najbliższe dni do zobaczenia w Ossolineum 08.11.2024 15:53
- Wałbrzych. Na zamku Książ odtworzono koronę hrabiowską 08.11.2024 15:43
- Kraków. Druga odsłona Festiwalu Otwarcia w Teatrze Ludowym 08.11.2024 15:27
- Łódź. W Teatrze Pinokio - projekt artystyczno-społeczny dla młodzieży „Wejdź Nowa” 08.11.2024 15:22
- Białystok. Spektakl „Dekada 80” z udziałem osób z niepełnosprawnością słuchu 08.11.2024 15:22
- Bydgoszcz. Dziś rusza XXIII Festiwal Prapremier 08.11.2024 14:51
- Wrocław. Premiera w Instytucie Grotowskiego 08.11.2024 14:49
- Gdynia. „SymulAkcja! Gdzie medycyna spotyka teatr" – nowy projekt Teatru Gdynia Główna 08.11.2024 14:32
- Szkocja. Pokazy monodramu „Niedźwiedź Wojtek” Tadeusza Słobodzianka w najbliższy weekend 08.11.2024 14:15
- Pomorskie. Festiwal Kaskaderzy Teatru w Centrum Kukły Polskiej w Dzięglu 08.11.2024 13:44
- Wrocław. Premiera spektaklu o Marii Skłodowskiej-Curie w Instytucie Grotowskiego 08.11.2024 12:31
Państwo nie może abdykować z kultury. Rolą rządu jest narysowanie pewnych wartości. Dostęp do kultury jest jedną z nich – mówiła szefowa MKiDN Hanna Wróblewska na współKongresie Kultury. Zdaniem wiceszefa MF Juranda Dropa kultura powinna być finansowana oddolnie, a środki na nią – zależne od popytu.
W piątek w Teatrze Dramatycznym w Warszawie trwa współKongres Kultury. Podczas dyskusji panelowej poświęconej finansowaniu kultury szefowa MKiDN Hanna Wróblewska podkreśliła, że opowiada się za społeczną polityką kulturalną, w której bardziej niż budowa kolejnych obiektów liczą się ludzie. Przypomniała też, że w resorcie podjęto działania służące naprawie programów ministra - zrezygnowano z oceny strategicznej, a środki w ramach programów mają być dystrybuowane przez ekspertów, w sposób transparentny. "Włączyliśmy dużo większe pieniądze. To jest możliwe dzięki temu, że te pieniądze pochodzą z Totalizatora Sportowego. Rokowania na następny rok są jeszcze większe" - poinformowała.
Wróblewska dodała, że "gros pieniędzy na kulturę jest w samorządach". "Chcielibyśmy stworzyć mechanizmy, które pozwalałyby przynajmniej obserwować i mieć świadomość, jakie pieniądze z podwyższonych pieniędzy dla samorządów idą na kulturę" - wyjaśniła.
Wiceminister finansów Jurand Drop wskazał, że "najważniejsze dla długoterminowego finansowania kultury jest stworzenie mechanizmów, które będą cały czas działały i będą sprzyjały pojawianiu się pieniędzy w kulturze". "Pod tym względem, prawdę mówiąc, do końca nie rozumiem, dlaczego akurat Ministerstwo Finansów jest ważne tutaj, ponieważ Ministerstwo Finansów ma zagwarantować pobór podatków, podział wydatków, a potem każdy obszar - w tym wypadku obszar pani minister – decyduje, w jaki sposób te pieniądze dzielić" - stwierdził.
W ocenie Dropa "kultura powinna być finansowana oddolnie", a kwoty na nią przeznaczane - uzależnione od tego, jaki popyt na kulturę występuje w danym miejscu. "To, co leży w naszej gestii jako Ministerstwa Finansów, co robiliśmy przez ostatnich dziesięć miesięcy - to reforma finansów samorządowych, żeby zagwarantować samorządom, że będą miały dopływ środków i będą mogły podzielić je tak, jak będą chciały, jakie są ich preferencje" - powiedział.
Odnosząc się do wypowiedzi wiceszefa MF, Wróblewska wyraziła przekonanie, że "państwo nie może abdykować z kultury", ponieważ "kultura to walka o naszą tożsamość". "Rolą rządu - i moją rolą jako ministra kultury - jest też narysowanie pewnych wartości i strategii. Dla mnie jedną z wartości jest dostęp do kultury. Jeżeli będziemy się wycofywać, to ludzie nie będą mieli wyboru. Jeżeli nie będzie małych ośrodków, jeżeli ich finansowanie nie będzie zagwarantowane, to wszyscy się oduczymy i zapomnimy" - zwróciła uwagę.
Ministrę kultury poparła zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy Aldona Machnowska-Góra. "Jednak nie mamy takiego oczekiwania od wspólnot samorządowych, że same będą decydowały, czy pomagają osobie w kryzysie bezdomności czy nie. To jest nasze zadanie, które musimy realizować. Jesteśmy z tego rozliczani. A kultura w jakiś sposób zawsze jest opcjonalna - może chcemy, może nie chcemy, może ludzie chcą czytać książki, a jeśli nie chcą, to nie będziemy mieli bibliotek. Nie. To jest nasze zadanie poza pewnymi oczekiwaniami społecznymi, bo my też mamy edukować, budować i rozbudzać (społeczność lokalną). Inaczej jako społeczeństwo nie będziemy mieli dobrej przyszłości" - podsumowała.
WspółKongres Kultury to piąte - po tych w 1981, 2000, 2009 i 2016 roku – spotkanie tego formatu, jednak po raz pierwszy program wydarzenia kształtowany był ze środowiskiem oraz przez ludzi kultury z całego kraju. Znalazło się w nim 10 debat plenarnych, przygotowanych przez zespół programowy, 20 debat panelowych, wybranych w wyniku głosowania zarejestrowanych uczestniczek i uczestników współKongresu Kultury, a także wydarzenia towarzyszące.
Wydarzenie potrwa do soboty. Jego organizatorem jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a partnerami - Narodowe Centrum Kultury i Miasto Stołeczne Warszawa. Patronem medialnym współKongresu Kultury jest Polska Agencja Prasowa.