EN

15.06.2021, 15:12 Wersja do druku

Warszawa. Była ugoda, ale znów jest sprawa. Karolak nie zapłacił Dowhanowi

Inne aktualności

Kolejna odsłona walki o pieniądze, które senatorowi Platformy Obywatelskiej i biznesmenowi Robertowi Dowhanowi zajął komornik. Zajął, bo były już przyjaciel biznesmena, aktor Tomasz Karolak, nie spłacił kredytu, który poręczył właśnie Dowhan. I tak skończyła się przyjaźń. Pisze Daniel Sawicki w Gazecie Lubuskiej.

Sprawa miała swój początek blisko 10 lat temu. Wtedy Dowhan zaprosił do Zielonej Góry Karolaka, aby podniósł swoją osobą wartość Falubazu. Ale potem panowie weszli w biznesowy układ. Dowhan poręczył Tomaszowi Karolakowi kredyt, a wkrótce okazało się, że pierwszy żyrant, czyli fundacja, której właścicielem jest Karolak, nie spłacała swojego zobowiązania. Dowhan był dopiero kolejnym, ale to do niego o dziwo przyszedł komornik.

Ugoda podpisana, a pieniędzy nie ma

Potem było tylko gorzej. Dowhanowi komornik zajął 236 tysięcy złotych i senator wkroczył na sądową ścieżkę z Karolakiem.

Teraz sprawa nabrała jednak nowego wymiaru. Nie mogąc wyegzekwować umowy, senator chciał zająć widownię, na którą Karolak brał kiedyś kredyt, a którą chciał zabrać Dowhan za kwotę zajętego poręczenia. Niestety, senator nie zdołał niczego wyegzekwować. Okazuje się bowiem, że Karolak wywiózł widownię w inne miejsce i teraz tam prowadzi swój teatralny biznes.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Była ugoda, ale znów jest sprawa Karolak nie zapłacił Dowhanowi

Źródło:

„Gazeta Lubuska” nr 135

Wątki tematyczne