Środki, którymi w 2024 r. dysponować będzie minister kultury, wyniosą 8 mld 594 mln 601 tys. zł - powiedziała podczas posiedzenia sejmowej komisji kultury wiceszefowa MKiDN Bożena Żelazowska. Według szefa KRRiT Macieja Świrskiego, wydatki budżetowe Rady na 2024 r. zaplanowano w kwocie ponad 140 mln zł.

W czwartek sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu rozpatrzyła i zaopiniowała dla Komisji Finansów Publicznych rządowy projekt ustawy budżetowej na 2024 r. w zakresie kultury i ochrony dziedzictwa narodowego oraz część budżetową Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Jak poinformowała wiceszefowa MKiDN Bożena Żelazowska, wydatki w dziale 921. kultura i ochrona dziedzictwa narodowego wynoszą 4 mld 857 mln 621 tys. zł, co oznacza "wzrost w porównaniu do roku 2023 o 13 proc. z tytułu planowanych podwyżek wynagrodzeń dla pracowników instytucji kultury, archiwów państwowych i innych podległych i nadzorowanych przez Ministerstwo Kultury jednostek w wysokości 20 proc.". "Wydatki działu to w szczególności środki na utrzymanie i działalność archiwów państwowych, państwowych instytucji kultury współprowadzonych przez ministerstwo i samorządowych instytucji kultury, PISF, Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego, fundacji Zakład Narodowy im. Ossolińskich, PAP i Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego" - wyjaśniła.

Dodała, że "wydatki budżetu państwa zapisane w części budżetowej to nie są jedyne wydatki, którymi dysponuje minister kultury i dziedzictwa narodowego". "Dodatkowym i znaczącym źródłem zasilającym wzrost kultury i środki na finansowanie zadań z różnych dziedzin kultury jest Fundusz Promocji Kultury, którego wydatki na 2024 r. wyniosą 328 mln 512 tys. zł. Przy resorcie kultury funkcjonuje jeszcze Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków - funkcjonuje on od 1 stycznia 2018 r. - którego przychody pochodzą z kar pieniężnych wymierzanych w związku z popełnieniem przestępstwa zniszczenia lub uszkodzenia zabytku. Planowane na 2024 r. wydatki tego funduszu to 1 mln 984 tys. zł" - poinformowała Żelazowska.

Wiceminister kultury wskazała, że w projekcie ustawy na 2024 r. "zaplanowano również w kwocie 109 mln 569 tys. zł wydatki budżetu środków europejskich na realizację projektów z udziałem środków z UE". "Uwzględniając powyższe źródła, środki, którymi w 2024 r. dysponować będzie minister wyniosą 8 mld 594 mln 601 tys. zł. W projekcie ustawy budżetowej na 2024 r. w wydatkach części 24. kultura i ochrona dziedzictwa narodowego ujęte zostały również w kwocie 571 mln 863 tys. zł wydatki na realizację wieloletnich programów, takich jak budowa Muzeum Historii Polski w Warszawie, budowa kampusu Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy, budowa siedziby Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage oraz Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-2025" - powiedziała.

Podczas dyskusji były minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński (PiS) ocenił, że kontekst, w jakim odbywa się dyskusja o budżecie MKiDN, "jest przerażający". "W Polsce jest niszczona demokracja, niszczone bezprawnie są media publiczne. Naszym obowiązkiem jest, żeby o tym przypominać na każdym kroku. MKiDN będzie także musiało funkcjonować w tym kontekście – ze zniszczonymi, likwidowanymi mediami publicznymi. O tym wszyscy musimy pamiętać i dlatego nie będziemy mogli głosować za przyjęciem tego budżetu, mimo że ten budżet w dużej mierze przecież został przez nas przygotowany" - stwierdził.

Również Joanna Lichocka (PiS) zarzuciła rządowi "rażące łamanie prawa". "W tym budżecie zapisali państwo 22 mln zł na PAP. Według pani szefa, pana Sienkiewicza, PAP musi być zlikwidowana, ponieważ pan prezydent zawetował ustawę okołobudżetową, gdzie zapisano 3 mld zł na media publiczne. Co ma wspólnego decyzja pana prezydenta z finansowaniem PAP?" - zapytała.

Wiceszefowa MKiDN zwróciła uwagę, że budżet PAP został zaplanowany w wysokości, jaką przewidziała ustępująca ekipa rządząca. "Natomiast postawienie spółki w stan likwidacji to nie jest likwidacja tej spółki. To jest restrukturyzacja, której efektem może być lepsze funkcjonowanie tej instytucji" - podsumowała.

W części posiedzenia poświęconej budżetowi KRRiT przewodniczący Rady Maciej Świrski przekazał, że "dochody budżetowe na rok 2024 zostały zaplanowane na 44 mln 380 tys. zł, w tym wpływy z opłat za koncesje 37 mln 360 tys. zł, wpływy z opłat prolongacyjnych, od decyzji o udzieleniu koncesji, które zostały rozłożone na raty, 6 mln 326 tys. zł". "Planowana wielkość dochodów na 2024 r. jest wyższa o 7 mln 977 tys. zł. Jest to 22 procent w porównaniu do planu na rok 2023" – referował Świrski.

"W większości to zwiększenie wynika ze względów ustawowych, np. podwyżki płac w sferze budżetowej, a także z nowych zadań, jakie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji będzie miała w związku z wprowadzenie unijnej dyrektywy DSA, co było i jest obowiązkiem rządu polskiego w tej materii" – wyjaśniał szef KRRiT.

"Wydatki budżetowe Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na rok 2024 zostały zaplanowane w kwocie 140 mln 140 tys. zł, w tym 50 mln 970 tys. zł zaplanowano na działalność Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i jej biura, 89 mln 170 tys. zł zaplanowano na realizację zamówień udzielanych przez Krajowa Radę Radiofonii i Telewizji Krajowemu Instytutowi Mediów, w celu wsparcia realizacji zadań nałożonych z artykułu 6 ustęp 2 punkt 5, punkty 8 z ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji" – powiedział Maciej Świrski.

Komisja pozytywnie zaopiniowała część budżetową KRRiT oraz część budżetową 85 - budżety województw ogółem w zakresie działu 921 kultura i ochrona dziedzictwa narodowego, negatywnie zaś - część 24 - kultura i ochrona dziedzictwa narodowego.