Inne aktualności
- Słupsk. Premiera dla najnajów i nowa strona internetowa Teatru Tęcza 22.01.2025 13:47
- Dolnośląskie. Koncert w Sycowie na rzecz rodaków na Wschodzie 22.01.2025 13:45
- Ruda Śląska. Koncert „I love Sinatra” na Walentynki w Teatrze Impresaryjnym im. H. Bisty 22.01.2025 13:36
- Jelenia Góra. „Muzyczne Czwartki” w nowym roku startują 23 stycznia 22.01.2025 13:34
- Wrocław. Na afisz wraca „Historia pewnej taniny” 22.01.2025 12:59
- Warszawa. Premiera „Ślubów panieńskich” Jemmetta w Teatrze Polskim – za tydzień 22.01.2025 12:41
- Warszawa. Anna Augustynowicz reżyseruje pierwszą premierę sezonu w Dramatycznym 22.01.2025 12:30
- Poznań. Dyrektorka Teatru Wielkiego w jury konkursu RING AWARD w Austrii 22.01.2025 12:20
- Olsztyn. Ferie zimowe w Olsztyńskim Teatrze Lalek 22.01.2025 12:00
- Gdańsk. Wystawa „W czarodziejskim młynie Afanasjewów” – od piątku w NCK 22.01.2025 11:48
- Warszawa. Lutowe działania teatralne Ursynowskiego Centrum Kultury „Alternatywy” 22.01.2025 11:19
- Katowice. „Wieczór Komedii Improwizowanej” na Scenie Gliwicka 120 22.01.2025 10:56
- Kraków. Luty w Nowohuckim Centrum Kultury 22.01.2025 10:56
- Toruń. Teatr Baj Pomorski przygotowuje koncert na Dzień Kobiet 22.01.2025 09:57
W wieku 46 lat zmarł Benji Gregory, aktor znany z roli Briana Tannera w serialu „Alf” emitowanym w latach 1986-1990.
Jak podaje TMZ, zmarł Benji Gregory – aktor, który w dzieciństwie występował w roli Briana Tannera w sitcomie „Alf”. 46-letni mężczyzna miał zostać znaleziony martwy w swoim samochodzie 13 czerwca.
Nie żyje Benji Gregory. Aktor miał 46 lat
Benji Gregory znaleziony został 13 czerwca na parkingu banku w mieście Peoria w amerykańskim stanie Arizona. Siostra aktora w rozmowie z TMZ poinformowała, że jej brat cierpiał na depresję, chorobę afektywną dwubiegunową i zaburzenia snu, które – jak podkreślała – "często nie pozwalały mu zasnąć przez wiele dni". Jak zaznaczono, dolegliwości te nie przyczyniły się jednak prawdopodobnie do tragedii.
12 czerwca aktor znany z kultowego serialu "Alf" udał się do banku, by zdeponować czeki. Miał zasnąć później w swoim samochodzie. Jak podają media, powołując się na rodzinę zmarłego, Benji Gregory doznał prawdopodobnie udaru cieplnego. Biuro medycyny sądowej hrabstwa Maricopa wciąż ustala jednak przyczynę śmierci. Aktor miał 46 lat.