Inne aktualności
-
Warszawa. Premiera spektaklu muzycznego „Na prochach” w Teatrze Syrena – w sobotę 22.02.2025 12:00
- Kraków. „Aida” – premiera w Operze Krakowskiej 21.02.2025 18:02
-
Kielce. Zdjęcia Pawła Edelmana do „Skóry po dziadku” Pakuły 21.02.2025 17:50
- Kraków. Artyści i pracownicy Teatru Scena STU uhonorowani Medalami „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” 21.02.2025 16:26
- Zakopane. Spektakl kabaretowo-muzyczny „Międzyczas” wg utworów Jonasza Kofty i premiera płyty 21.02.2025 16:09
- Warszawa. Ukraińskie „Dziady” w Teatrze Dramatycznym 21.02.2025 16:08
- Szczecin. W marcu premiera „Pół na pół” w Teatrze Polskim 21.02.2025 16:05
- Warszawa. Niepokojące plany dotyczące czeskiego Instytutu Teatralnego 21.02.2025 16:00
-
Lublin. Nowy cykl czytań performatywnych w Teatrze Osterwy 21.02.2025 15:42
-
Katowice. Wkrótce finał 2. edycji projektu WyspianKiss w Teatrze Śląskim 21.02.2025 14:36
-
Wrocław. Opera zachęca do wsparcia Ukrainy podczas spektaklu „Carmen” 21.02.2025 14:34
-
Teatr TV. Premiera spektaklu „Matki. Pieśń na czas wojny” w reż. Marty Górnickiej – w poniedziałek 21.02.2025 14:34
- Katowice. W Teatrze Żelaznym próbują „Misia Kubusia i przyjaciół” 21.02.2025 14:07
- Białystok. Dziś premiera „Transport. Connecting Flights" w BTLu 21.02.2025 13:39
W wieku 46 lat zmarł Benji Gregory, aktor znany z roli Briana Tannera w serialu „Alf” emitowanym w latach 1986-1990.
Jak podaje TMZ, zmarł Benji Gregory – aktor, który w dzieciństwie występował w roli Briana Tannera w sitcomie „Alf”. 46-letni mężczyzna miał zostać znaleziony martwy w swoim samochodzie 13 czerwca.
Nie żyje Benji Gregory. Aktor miał 46 lat
Benji Gregory znaleziony został 13 czerwca na parkingu banku w mieście Peoria w amerykańskim stanie Arizona. Siostra aktora w rozmowie z TMZ poinformowała, że jej brat cierpiał na depresję, chorobę afektywną dwubiegunową i zaburzenia snu, które – jak podkreślała – "często nie pozwalały mu zasnąć przez wiele dni". Jak zaznaczono, dolegliwości te nie przyczyniły się jednak prawdopodobnie do tragedii.
12 czerwca aktor znany z kultowego serialu "Alf" udał się do banku, by zdeponować czeki. Miał zasnąć później w swoim samochodzie. Jak podają media, powołując się na rodzinę zmarłego, Benji Gregory doznał prawdopodobnie udaru cieplnego. Biuro medycyny sądowej hrabstwa Maricopa wciąż ustala jednak przyczynę śmierci. Aktor miał 46 lat.