Zmieniał kobiety jak rękawiczki. Regularnie wraca jednak do matki dwójki swoich dzieci. Ciągle wadzi się przy tym z sobą samym. Czy wreszcie odnalazł spokój ducha? Pisze Paweł Gzyl w „Polsce Dzienniku Łódzkim”.
Tytuł oryginalny
Od punkowego buntownika do ulubieńca telewidzów
Źródło:
„Polska Dziennik Łódzki” nr 269