Gwałcenie prawa w operze to drobiazg

Kontrolerzy Urzędu Marszałkowskiego badając sprawę zatrudnienia za 3 mln zł Mariusza Kwietnia w Operze Wrocławskiej odkryli poważne naruszenia ustawy o finansach publicznych i ewidentne naciąganie prawa. Ale największe zażenowanie wywołuje reakcja władz województwa na krytyczny raport jej własnych kontrolerów. Sekretarz urzędu Maciej Sznel napisał bowiem we wnioskach pokontrolnych, że „działania opery w obszarze wynikającym z tematyki kontroli..." - czyli kwestii zatrudnienia Mariusza Kwietnia - ocenia pozytywnie!

To jest dla mnie rok wyjątkowych jubileuszy

Przygotowuję się do 23. edycji Festiwalu Operowo-Operetkowego w Ciechocinku. Pod koniec tego miesiąca ukaże nie moja książka „Dyrektorem się bywa, artystą się jest". Są to słowa najcudowniejszego mojego dyrektora w Teatrze Wielkim w Łodzi Bohdana Wodiczki. Ta książka jest poświęcona nie tylko całemu mojemu życiu artystycznemu. Rozpoczynam opowieść w 1955 roku.