Taka książka jak autobiografia Piotra Beczały, spisana przez austriacką dziennikarkę Susanne Zobl, już dawno powinna ukazać się w Polsce. Zawsze mnie dziwiło, że jeden z najsławniejszych Polaków ostatnich dekad nie doczekał się w kraju monografii. Pisze Anna S. Dębowska w „Gazecie Wyborczej”.
16.02.2023, 08:30
Wersja do druku