EN

5.04.2014 Wersja do druku

Szczepionka czy szkoła myślenia?

- Nie da się mówić o jednym i "w ogóle" teatrze narodowym. W dziejach funkcjonowały, z grubsza rzecz biorąc, trzy modele sceny narodowej, a jeśli liczyć Bogusławskiego, to cztery. Ten najbardziej oczywisty to model teatru, który służy podtrzymaniu ducha wspólnoty narodowej - prof. Dariusz Kosiński podczas krakowskiej debaty "Co znaczy dzisiaj idea teatru narodowego?".

JACEK KOPCIŃSKI Niedawne wydarzenia w Starym Teatrze prowokują pytania o współczesny model funkcjonowania sceny narodowej. Nie chcemy naszej debaty prowadzić pod presją konfliktu - planowaliśmy ją zresztą dużo wcześniej - co nie oznacza, że boimy się sporu. Chcemy go jednak przenieść na nieco inny poziom i zapytać nie o konkretne przedstawienia, zrealizowane lub niezrealizowane, ale o ideę, sens i cel prowadzenia teatrów narodowych. Obecnie w Polsce działają dwa takie teatry i oba mają na siebie jakiś pomysł, przy czym Teatr Narodowy realizuje go od dłuższego już czasu, a Stary Teatr w Krakowie właśnie go definiuje. Za stołem zasiedli dwaj szefowie narodowych scen: Jan Klata - dyrektor Starego Teatru w Krakowie oraz Tomasz Kubikowski - kierownik literacki Teatru Narodowego w Warszawie. Towarzyszy im profesor Dariusz Kosiński, historyk teatru, któremu chciałbym zadać pierwsze pytanie. W 2015 roku minie 250. rocznica powstania sceny narodowej. Teatr w Pol

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szczepionka czy szkoła myślenia?

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 3 online

Autor:

Jacek Kopciński

Data:

05.04.2014

Wątki tematyczne