Inne aktualności
-
Międzynarodowy Dzień Pantomimy. List Bartłomieja Ostapczuka 22.03.2025 13:20
-
Łódź. W Teatrze Wielkim premiera „Napoju miłosnego” Donizettiego 22.03.2025 12:55
-
Jelenia Góra. Premiera „Coś poszło nie tak” w Teatrze Norwida 22.03.2025 11:10
-
Łódź. W Teatrze Pinokio premierowy spektakl o Bolku i Lolku i koncert na 80-lecie 22.03.2025 09:38
-
Dziś premiera ,,Aniołów w Warszawie" w Teatrze Dramatycznym 22.03.2025 09:04
- Tarnów. Coś się dzieje. Coś się zaczyna. Premiera „Prób" Bogusława Shaeffera w Teatrze Solskiego 22.03.2025 08:15
- Warszawa. „Wady postawy” w Teatrze Ochoty 21.03.2025 17:56
- Warszawa. MKiDN: przeznaczamy 8 mln 150 tys. zł na dofinansowanie 31 projektów wysokobudżetowych 21.03.2025 15:49
- Poznań. TVP3 przywozi dzieci z niewielkich miast na spektakle do swojego studia 21.03.2025 15:42
-
Nowy RAPTULARZ: IN TYRRANOS 21.03.2025 14:48
-
Warszawa. Program Otwartej Sceny Instytutu Teatralnego w kwietniu 21.03.2025 13:50
- Toruń. Międzynarodowy Dzień Teatru w Baju Pomorskim 21.03.2025 13:43
-
Kraj. Zamach terrorystyczny na Stary Teatr, AIDS w Warszawie. Masłowska w Krakowie. Weekend premier 21.03.2025 13:21
- Kraków. Teatralna kumulacja: weekend z premierami 21.03.2025 13:11
W dawnych, lepszych czasach Teatr Kana zaplanował zagranie SETNEGO spektaklu "Projekt: Matka" na deskach teatralnych na 28 listopada 2020 roku.
Sytuacja się zmieniła, ale my nie chcemy tracić tego wyczekiwanego długo czasu, tej energii, chcemy być z Widzami i odpowiedzieć jakoś na tę tęsknotę. Dlatego zapraszamy na nasz kanał Youtube pod link: https://youtu.be/XRIYKA957p8 w dniu 28 listopada na godzinę 19 na LIVE streaming setnej prezentacji "Projektu: MATKA".
Z tej okazji można nasz teatr wesprzeć biletami dobrej woli, cena wyjściowa 10 zł, z możliwością wielokrotnego zakupu (www.kana.art.pl/bilety). Spektakl można będzie obejrzeć także nieodpłatnie. Spektakl będzie prezentowany z napisami w języku angielskim.
"Projekt: Matka" to spektakl mocny, bezlitośnie rozprawiający się z mitami na temat macierzyństwa, wszelkimi teoriami, pięknymi opisami w książkach, kiedy kobietę ponoć wyłącznie rozświetla stan błogosławiony, dziecko kwili, a nie wrzeszczy jak opętane, wszystko wydaje się być takie uduchowione i niezwykłe. A tymczasem... Prawda jest naga, fizjologiczna, uwikłana w kupy, nieprzespane noce, morderczą chęć uciszenia drącego się niemowlaka. Przy całej bezbrzeżnej miłości do własnego dziecka można mieć go czasem jednocześnie dość, to naturalne i ludzkie. Ale o tym się głośno nie mówi, przecież zawsze znajdzie się ktoś świętszy od świętego, który zgromi wzrokiem i nazwie wyrodną matką. Matki więc milczą, tłumią swoje frustracje gdzieś głęboko, wyżyją się co najwyżej gdzieś w internecie, na blogu, najczęściej anonimowo. Ale Kana postanowiła nie milczeć, macierzyński Mordor wyrzucić wprost na scenę, nazwać pewne rzeczy wprost, bo dlaczego nie. (Macierzyński Mordor na scenie. Projekt: Matka, Monika Żmijewska, 22.05.2016 13:55, Wyborcza Białystok)