Inne aktualności
- Międzyzdroje. Rozpoczął się 27. Festiwal Gwiazd 04.07.2024 19:09
- Warszawa. Koniec sezonu w Teatrze Ateneum 04.07.2024 18:41
- Warszawa. „Matki. Pieśń na czas wojny” na festiwalu w Awinionie 04.07.2024 17:10
- Warszawa. Karolina Rozwód powołana na stanowisko dyrektorki Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej 04.07.2024 16:27
- Zakopane. „Nasz alfabet” hasłem 9. Zakopiańskiego Festiwalu Literackiego 04.07.2024 16:14
- Kraków. Balet, opera i spektakl rodzinny w programie nowego sezonu Opery Krakowskiej 04.07.2024 16:11
- Kraj. Polscy artyści i naukowcy tworzą immersyjny spektakl na portugalskich Azorach 04.07.2024 16:00
- Warszawa. Teatr Ateneum gra do 7 lipca 04.07.2024 15:17
- Wrocław. Lato pełne wrażeń w NFM 04.07.2024 15:00
- Kraków. Teatr Groteska zapraszany na międzynarodowe festiwale 04.07.2024 14:06
- Warszawa. Senator Fedorowicz: chcemy, by ustawę o prawach autorskich szybko przyjęto; będziemy ją zmieniać 04.07.2024 13:22
- Warszawa. Nowa scena Teatru Scena Współczesna została oficjalnie otwarta 04.07.2024 13:16
- Warszawa. Teatr Roma ogłosił najnowszą premierę. „Wicked” na wiosnę przyszłego roku 04.07.2024 13:08
- Warszawa. Premierowe „Cafe Silencio” Teatru Pantomimy Mimo na rzeszowskim festiwalu 04.07.2024 12:43
W dawnych, lepszych czasach Teatr Kana zaplanował zagranie SETNEGO spektaklu "Projekt: Matka" na deskach teatralnych na 28 listopada 2020 roku.
Sytuacja się zmieniła, ale my nie chcemy tracić tego wyczekiwanego długo czasu, tej energii, chcemy być z Widzami i odpowiedzieć jakoś na tę tęsknotę. Dlatego zapraszamy na nasz kanał Youtube pod link: https://youtu.be/XRIYKA957p8 w dniu 28 listopada na godzinę 19 na LIVE streaming setnej prezentacji "Projektu: MATKA".
Z tej okazji można nasz teatr wesprzeć biletami dobrej woli, cena wyjściowa 10 zł, z możliwością wielokrotnego zakupu (www.kana.art.pl/bilety). Spektakl można będzie obejrzeć także nieodpłatnie. Spektakl będzie prezentowany z napisami w języku angielskim.
"Projekt: Matka" to spektakl mocny, bezlitośnie rozprawiający się z mitami na temat macierzyństwa, wszelkimi teoriami, pięknymi opisami w książkach, kiedy kobietę ponoć wyłącznie rozświetla stan błogosławiony, dziecko kwili, a nie wrzeszczy jak opętane, wszystko wydaje się być takie uduchowione i niezwykłe. A tymczasem... Prawda jest naga, fizjologiczna, uwikłana w kupy, nieprzespane noce, morderczą chęć uciszenia drącego się niemowlaka. Przy całej bezbrzeżnej miłości do własnego dziecka można mieć go czasem jednocześnie dość, to naturalne i ludzkie. Ale o tym się głośno nie mówi, przecież zawsze znajdzie się ktoś świętszy od świętego, który zgromi wzrokiem i nazwie wyrodną matką. Matki więc milczą, tłumią swoje frustracje gdzieś głęboko, wyżyją się co najwyżej gdzieś w internecie, na blogu, najczęściej anonimowo. Ale Kana postanowiła nie milczeć, macierzyński Mordor wyrzucić wprost na scenę, nazwać pewne rzeczy wprost, bo dlaczego nie. (Macierzyński Mordor na scenie. Projekt: Matka, Monika Żmijewska, 22.05.2016 13:55, Wyborcza Białystok)