Ten weekend ożyje niezwykłymi historiami w Kanie!
„Projekt: MATKA", spektakl Teatru Kana w reż. Mateusza Przyłęckiego, odbędzie się w sobotę 27 stycznia o 19:00 w Teatrze Kana.
„Niecierpki", spektakl Bibianny Chimiak, odbędzie się w niedzielę 28 stycznia o 18:00 w Teatrze Kana
W „Projekcie: MATKA" trójgłos aktorek śmiało konfrontuje mit z rzeczywistością, ukazując bezradność, gniew, zamknięcie w czterech ścianach dziecięcego pokoju samotności. Przekraczając granice konwencji, spektakl odważnie porusza tematy zwykle milczące w kontekście rodzicielstwa, tworząc opowieść o „macierzyństwie bez lukru".
Z kolei „Niecierpki" zapraszają do świata przewrotnego i ironicznego spojrzenia na granice ludzkiej psychiki. Historie, pełne chronicznej nadwrażliwości, budują atmosferę subtelności, czarnego humoru i teatralnej magii. W tym spektaklu każdy gest, każde słowo, przybliża nas do punktu krytycznego, w którym zaczynają się rozgrywać nieoczekiwane wydarzenia.
Wszelkie informację zamieszczam w załączniku.
Zachęcamy do śledzenia naszych mediów społecznościowych: fb.com/teatrkana oraz instagram.com/teatr_kana oraz regularnego odwiedzania strony internetowej.
***
„Niecierpki”
autorstwa Bibianny Chimiak
Spektakl opowiada o kondycji psychicznej człowieka i granicach wytrzymałości ludzkiej natury, o mierzeniu się ze skrajnymi sytuacjami stawianymi przez rzeczywistość. Podejmowane w przedstawieniu obszary tematyczne to poczucie samotności, zjawisko tak zwanej „złośliwości rzeczy martwych”, podłość i głupota w zachowaniach i kontaktach międzyludzkich, wszelakie frustracje i stany, w tym różnego rodzaju zaburzenia, o podłożu psychologicznym.
Tytułowe Niecierpki to rośliny, których nazwa w wielu językach związana jest z niecierpliwością lub nietolerancją dotyku (np. gatunek Impatiensnoli-tangere od łac. noli me tangere – "nie dotykaj mnie"). Historie w spektaklu charakteryzują się podobną „niecierpliwością”, nagromadzoną podskórnie do granic wytrzymałości - wystarczy jeden impuls, by dotrzeć do punktu krytycznego. Spektakl zbudowany na subtelnościach, drobnych gestach, mrocznej, ale i pełnej czułości atmosferze, ze sporą dawką czarnego humoru i odrobiną dreszczyku.
(...) precyzyjne i delikatne, wysmakowane i poetyckie, ale też śmieszne i budzące dreszczyk, to smutna magia na uniwersalne, a przy tym współczesne tematy.
(AD Liskowacki – Kurier Szczecinski)
To dogłębne studium samotności. To krzyk rozpaczy osoby samotnej, chociaż w spektaklu nie pada prawie żadne słowo. I właśnie dlatego jest to krzyk bardziej drastyczny, bo niemy. Bibianna Chimiak w swojej roli, wykorzystując minimalistyczne środki, zabiera nas w czarną otchłań, którą każdy z nas w sobie nosi, ale nie każdy ma odwagę tam zaglądać.
(Małgorzata Klimczak Dziennik Teatralny Szczecin)
Czułam się jak w teatrze w dzieciństwie i zarazem jak w galerii sztuki. Magiczna godzina w Kanie.
(Inga Iwasiów)
***
„Projekt: MATKA"
"Projekt: Matka" to spektakl mocny, bezlitośnie rozprawiający się z mitami na temat macierzyństwa, wszelkimi teoriami, pięknymi opisami w książkach, kiedy kobietę ponoć wyłącznie rozświetla stan błogosławiony, dziecko kwili, a nie wrzeszczy jak opętane, wszystko wydaje się być takie uduchowione i niezwykłe. A tymczasem... Prawda jest naga, fizjologiczna, uwikłana w kupy, nieprzespane noce, morderczą chęć uciszenia drącego się niemowlaka. Przy całej bezbrzeżnej miłości do własnego dziecka można mieć go czasem jednocześnie dość, to naturalne i ludzkie. Ale o tym się głośno nie mówi, przecież zawsze znajdzie się ktoś świętszy od świętego, który zgromi wzrokiem i nazwie wyrodną matką. Matki więc milczą, tłumią swoje frustracje gdzieś głęboko, wyżyją się co najwyżej gdzieś w internecie, na blogu, najczęściej anonimowo. Ale Kana postanowiła nie milczeć, macierzyński Mordor wyrzucić wprost na scenę, nazwać pewne rzeczy wprost, bo dlaczego nie."
(Macierzyński Mordor na scenie. Projekt: Matka, Monika Żmijewska, 22.05.2016 13:55, Wyborcza Białystok)
Zwycięski spektakl 24. Alternatywnych Spotkań Teatralnych – KLAMRA'2016” w Toruniu.