- Jestem przekonany, że to będzie fantastyczny spektakl, i mam nadzieję, że będzie oblegany - powiedział Tomasz Lewandowski, dyrektor Teatru Lalek "Pleciuga", o nowej sztuce pt. "Motyla noga".
26 marca o godz. 17 Teatr Lalek "Pleciuga" w Szczecinie zaprasza na pierwszą w tym roku premierę, a będzie to spektakl pt. "Motyla noga" w reżyserii Roksany Miner. Sztuka przeznaczona jest dla dzieci od 4 lat, ale artyści przekonują, że dorośli również znajdą w niej coś dla siebie.
O czym jest spektakl?
"Motyla noga" to opowieść o gąsienicy Zuzie, której przyśniło się, że umie latać i chce zrobić wszystko, żeby zamienić się w motyla i osiągnąć ten cel. Postanawia wyruszyć w drogę, aby odszukać swoje przeznaczenie. Po drodze spotyka inne owady, m.in. komara i dżdżownicę, dzięki którym główna bohaterka trochę lepiej poznaje samą siebie.
- To bardzo ciepła, familijna historia o dążeniu do celu, która uczy nas też cierpliwości, akceptacji siebie i innych. Pasuje tutaj stwierdzenie, że im dłuższa droga, tym ciekawsze widoki - mówi Roksana Miner, reżyserka przedstawienia. - Przy okazji mam nadzieję, że po tym spektaklu publiczność z większą empatią spojrzy na otaczającą nas naturę i małe żyjątka, które często bezrefleksyjnie zrzucamy ze stołu.
Spektakl będzie grany łącznie dziewięć razy do końca miesiąca. Tylko raz (25 marca, godz. 17) można kupić bilety online (cena 26 zł). W pozostałe dni obowiązuje rezerwacja telefoniczna pod numerem 91 433 58 04.
Więcej lalek w Pleciudze
W spektaklu "Motyla noga" weźmie udział sześcioro aktorów. Będzie to teatr lalkowy z nieoczywistą przestrzenią plastyczną, elementami żywego planu i muzyką.
- Jestem przekonany, że to będzie fantastyczny spektakl. Chcemy skupić się na teatrze głównie lalkowym, co wcale nie jest takie oczywiste, patrząc na inne tego typu teatry. To forma, na której nam zależy. Mamy nadzieję, że to nowe przedstawienie będzie oblegane - powiedział Tomasz Lewandowski, dyrektor Teatru Lalek "Pleciuga".
Dyrektor Lewandowski zapowiedział, że do września teatr wystawi jeszcze trzy premiery, ale nie chciał zdradzić ich tytułów. Wiadomo tylko, że nie będzie w repertuarze propozycji dla dorosłych. Powrócą one dopiero jesienią.
Pleciuga pomaga Ukrainie
Pleciuga mocno zaangażowała się w pomoc dla Ukrainy. Dzieci ze Szczecina przyniosły do teatru ponad 400 zabawek, którymi chętnie podzielą się z ukraińskimi dziećmi. Oprócz tego Pleciuga rozpoczyna projekt pn. "Pleciuga bez granic", czyli bezpłatne spektakle dla najmłodszych dzieci z Ukrainy. Będą to przedstawienia bez bariery językowej, ponieważ oparte są one na kolorach, dźwiękach i kształtach. Pierwszy z nich, pt. "A kuku", już w niedzielę o godz. 13.15.
- Wszyscy w teatrze jesteśmy całym sercem za Ukrainą. Włączamy się we wszystkie możliwe akcje, sami zbieramy dary i pieniądze. Będziemy tłumaczyć nasze spektakle na język ukraiński. Rozpoczynamy niebawem, ponieważ teraz najważniejsze jest, aby Ukraińcy na spokojnie zadomowili się w nowym otoczeniu - dodał dyrektor Lewandowski.
W przyszłym tygodniu Pleciuga prawdopodobnie rozpocznie wycieczki po miejscach, gdzie przebywają Ukraińcy, aby wystawiać krótkie sztuki dla dzieci. W projekcie pomoże m.in. aktor Krzysztof Tarasiuk, który mówi w języku ukraińskim.