„Anioły w Ameryce, czyli demony w Polsce” Michała Telegi w reż. autora w Teatrze Barakah w Krakowie. Pisze Paweł Kluszczyński z Nowej Siły Krytycznej.
Na polskim podwórku jest wciąż wiele do zrobienia w kwestii równego traktowania osób w kwestii pochodzenia, poglądów, czy orientacji seksualnej. Ostatnie lata można śmiało nazwać regresem w tej przestrzeni życia społecznego, rządzący promują zgoła tradycyjne postawy, dyskryminujące osoby LGBT+. Może to odrobinę przypominać schyłek ubiegłego stulecia, czas powstania „Aniołów w Ameryce” Tony’ego Kushnera.
Michał Telega w krakowskim Teatrze Barakah skupił się na temacie braku tolerancji, ale i na problemach młodych aktorów, usiłujących rozpocząć zawodową ścieżkę. Pierwotnie twórcy chcieli wystawić dramat Kushnera, jednak nie otrzymali zezwolenia, co o dziwo przyniosło pozytywny efekt. Związki gejowskie, HIV nie są już tematami tabu, poza tym na afiszu nowohuckiego Teatru Ludowego ten dramat jest wciąż obecny. Ta sytuacja stała się motorem powstania spektaklu alternatywnego, o podobnie brzmiącym tytule „Anioły w Ameryce, czyli demony w Polsce”. Reżyser spełnił rolę dramaturga wariacji na temat amerykańskiej sztuki.
Młodzi aktorzy przez sporą część spektaklu występują prawie nago, to cieszący oko wabik, pod którym jednak ukryte są pełne ciężkich przeżyć historie osób homoseksualnych. Zaklinanie śpiewem, przypominającym szamańskie zwyczaje, uwalnia z mężczyzn demony, związane z ich coming outami. To opowieści naznaczone osobistymi dramatami, rozstaniami z rodziną. Ileż już słyszeliśmy podobnych historii… ale choćby po ilości osób, których z każdym rokiem coraz więcej decyduje się na emigrację z Polski, widać, że temat istnieje. Dlatego spektakl w Teatrze Barakah to rzecz nie do przegapienia!
Poza tematem samoakceptacji i akceptacji przez innych, jest w nim też poruszana relacja reżyser–aktor, która w praktyce teatralnej często sprowadza się do roli mistrz i słuchacz, gdzie ten pierwszy jest wiedzącym lepiej. W tej roli Ana Nowicka wypadła wspaniale, jest zgorzkniała i rasistowsko władcza, aktora o ciemniejszej karnacji nazywa „Czarnulką” i każe mu parzyć sobie kawę. O przedmiotowym traktowanie drugiego człowieka w teatrze dużo się mówi pod wpływem ruchu #metoo. Nie dotyczy ono tylko kobiet, ale także młodych osób zaczynających uprawiać zawód.
Z obsady zaskoczył mnie Łukasz Szleszyński, którego na co dzień można oglądać na deskach Bytomskiego Teatru Tańca Rozbark. W roli dramatycznej sprawdza się równie dobrze, czemu sprzyja spajająca wątki choreografia Piotra Mateusza Wacha.
Michał Telega
„Anioły w Ameryce, czyli demony w Polsce”
reżyseria: Michał Telega
Teatr Barakah w Krakowie, premiera: 7 maja 2022
występują: Wojciech Kałuża, Michał Kłodnicki, Monika Kufel, Ana Nowicka, Marek Szajnar, Łukasz Szleszyński, Dawid Tas
Paweł Kluszczyński – rzemieślnik kultury, z wykształcenia technolog chemik, z pasji autor recenzji, felietonów, dramatów, poezji, bajek, bloga ijestemspelniony.pl; zawodowo od zawsze związany z teatrem, finalista VII i IX Edycji Konkursu im. Andrzeja Żurowskiego dla młodych krytyków teatralnych, członek Komisji Artystycznej 28. Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.